Sting i Trudi Styler postanowili rozstać się ze swoim eleganckim apartamentem w Nowym Jorku. Mieszkanie, położone na dwóch piętrach wysokich budynków na Manhattanie, z widokiem na Central Park, gwiazda małżonków szacuje się na 56 milionów dolarów.
Każdy, kto ma dodatkowe 56 milionów dolarów może zostać właścicielem mieszkania na szesnastym i siedemnastym piętrze w kompleksie 15 Central Park West, o łącznej powierzchni 500 metrów kwadratowych, która należy do legendarnego Stinga i stać się sąsiadem zdobywcy Oscara Denzela Washingtona.
Piosenkarz kupił te mieszkania w 2008 roku za prawie 27 milionów dolarów, inwestując w aranżację mieszkania za dużo pieniędzy. Tak więc nad wnętrzem pokoi pracował słynny włoski artysta i rzeźbiarz Piero Fornasetti, więc muzyk uznał za sprawiedliwe podniesienie początkowych kosztów nieruchomości o połowę.
Mieszkanie z trzema metrowymi sufitami ma trzy sypialnie, cztery łazienki, dwie toalety, gabinet, bibliotekę, przestronną kuchnię, salon i taras.
Ponadto, mieszkańcy 202 kompleksu apartamentowego mają podziemny parking, salę bankietową na 60 osób, salę kinową, salę bilardową, piwnice win, które są przypisane do mieszkań, ogród, klub fitness i basen.
Według Stinga, on i jego wielka rodzina stali się ciasnymi w tym mieszkaniu. 65-letni muzyk i jego druga połowa, Trudy Styler, 63, są małżeństwem od 24 lat. Mają czworo wspólnych dzieci - 33-letnią córkę Brigitte, 32-letniego syna Jake'a, 27-letnią córkę Eliota Paulinę i 22-letniego syna Giacomo. Dwoje potomków Stinga z małżeństwa z Francisem Tommeltim jest mile widzianymi gośćmi w ich domu. Właścicielem Emmy i Grammy są cztery wnuki.