Zdając sobie sprawę, że nie można ukryć związku, David Schwimmer i Zoe Buckman, którzy mieszkali razem przez dziesięć lat, a sześciu z nich w legalnym związku małżeńskim, wczoraj ogłosili koniec swojej historii miłosnej, wydając oficjalne oświadczenie.
Nie ma tygodnia, aby informacje o kolejnym rozwodzie z Hollywood nie pojawiały się w gwiezdnych wiadomościach. W tym czasie 50-letni David Schwimmer i jego młoda żona, 31-letni Zoe Buckman, postanowili zakończyć romans na dziesięć lat.
W środę para, której sześcioletnia córka dorasta, zgłosiła to w apelu do fanów. Stanowi:
"Postanowiliśmy zrobić sobie przerwę w naszym związku, aby zrozumieć, czym powinni być. My, jak poprzednio, szanujemy, kochamy i dbamy o siebie nawzajem, ale chcemy decydować o przyszłości. Priorytetem jest oczywiście dobro i szczęście naszej córki. Wspierajcie nas i okazujcie szacunek dla naszego życia prywatnego w trudnych czasach. "
Omawiając powód separacji pary, która nie jest jeszcze znana, fani Schwimmera i Backmana mają nadzieję, że jest to tylko kryzys w małżeństwie, a ich przerwa jest tymczasowa.
Po wiadomościach o niezgody w rodzinie gwiazdy serialu "Przyjaciele", paparazzi schwytali Schwimmera na ulicach Nowego Jorku. Sam aktor wędrował przez park, a potem, kupując kawę, usiadł na ławce i bardzo emocjonalnie rozmawiał przez telefon komórkowy z nieznanym rozmówcą.
Przypomnijmy, że Schwimmer i Buckman spotkali się w Londynie w 2007 roku, gdzie aktor pracował nad komediowym melodramatem "Run, grubas, uciekaj". Buckman pracował jako kelnerka w klubie Cuckoo, gdzie wieczorem zjawił się Schwimmer. Dwa tygodnie po tym spotkaniu Zoe przeprowadziła się do Davida w Los Angeles. W 2010 roku gołębie były małżeństwem, a rok później David stał się ojcem uroczego dziecka, które para nazywa Cleo.