Książę Harry postanowił usunąć napięcie z zeszłego tygodnia, a jednocześnie doprowadzić do świetnej formy przed ślubem z Megan Markle. Dzień po ogłoszeniu zaręczyn z aktorką Harry poszedł na siłownię.
Przed ślubem księcia Harry'ego i Megan Markle, których datę ogłoszono dzień wcześniej, pozostało jeszcze sześć miesięcy. Jak wiecie, odbędzie się to w maju przyszłego roku.
Bez względu na to, jak Harry przygotował się na ogólne zamieszanie, co spowodowałoby wiadomość o jego zaręczynach z aktorką-mulatą, która wcześniej była w związku małżeńskim, nie był w stanie docenić całej skali histerii ze znakiem plus i minus, który dotknął nie tylko Brytyjczyków, ale cały świat.
Aby złagodzić stres emocjonalny, poradzić sobie z podekscytowaniem i uporządkować myśli, młodszy wnuk Elżbiety II zdecydował się na sport.
Wczoraj po południu paparazzi schwytali szczęśliwego pana młodego, który opuścił salę gimnastyczną w Chelsea, w zachodnim Londynie. 33-letni książę, w towarzystwie ochroniarza, ubrany w szary sportowy kostium, zakończył swój trening małym wysiłkiem. Oblubienica Harry'ego nie była widziana obok niego.
Przy okazji, według podsumowującej siostry 36-letniego Markle, Megan w dzieciństwie lubiła oglądać programy edukacyjne o brytyjskiej rodzinie królewskiej i marzyła o byciu królową, stając się żoną księcia Williama. Jak na ironię, nadzieje młodej Megan spełniły się z niewielką poprawką. Zabawne?