Wieprzowina, pomimo bardzo kontrowersyjnych komentarzy dietetyków i specjalistów medycznych, jest jednym z najczęstszych rodzajów mięsa. Język świni należy do produktów ubocznych wysokiej kategorii i ma delikatną strukturę o doskonałym smaku. Wiele osób uwielbia dania z tą delikatnością. Ale jeśli wieprzowina jest przydatna, a jej użycie i szkoda, nie wszyscy wiedzą.

Korzyści i szkodliwość języka wieprzowego

Aby dowiedzieć się, jakie korzyści można uzyskać z języka świni, należy wziąć pod uwagę jego skład biochemiczny i kalorii . W tym produkcie ubocznym, jak w wieprzowinie, jest wiele przydatnych substancji, minerałów i witamin. W składzie jest gorszy tylko od polędwicy, czyli mięsa z pierwszej kategorii.

Główną zaletą języka wieprzowego jest wysoka zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, które stanowią ponad 5 g na 100 g produktu. Skład witamin i składników mineralnych obejmuje:

  • witamina PP - 4,4 mln;
  • Witamina PP (odpowiednik niacyny) - ponad 7 mg;
  • Witamina E - około 1 mg;
  • Witaminy z grupy B (B1, B2, B6, B9, B12) - ponad 0,5 mg
  • potas 175-178 mg;
  • fosfor - 165 mg;
  • sód, więcej niż 90 mg;
  • magnez - 20 mg;
  • wapń - 10 mg;
  • mangan - 0,02 mg;
  • kobalt - 3 mcg.

Zawartość kalorii w produkcie wynosi 210 kcal na 100 g, czyli znacznie mniej niż średnia wartość energetyczna mięsa wieprzowego - około 270-280 kcal. Waga jednego języka wynosi około 300 g.

Pomimo bogatego składu, częste i duże ilości tego produktu ubocznego mogą być szkodliwe. Zawiera bardzo dużą część tłuszczu (69%) i cholesterol (50 mg), Do czego jest przydatny język wieprzowy? które mogą zakłócać pracę układu trawiennego i niekorzystnie wpływać na naczynia. Niepożądane jest nadużywanie produktów wieprzowych dla osób cierpiących na choroby wątroby i pęcherzyka żółciowego.

Szczególną uwagę należy zwrócić na wybór i zakup tego produktu. Naukowcy odkryli, że w języku zwierząt gromadzi się dużo przeciwciał, pozostałości antybiotyków i hormonów wzrostu. Z tego powodu, nabywając język świń, należy mieć pewność, że producenci nie nadużyli chemicznych i farmaceutycznych preparatów podczas karmienia zwierzęcia.