W prasie pojawiły się informacje, które rzucają światło na odejście choreografa Benjamina Milpiera ze stanowiska szefa trupy Opery Paryskiej. Około rok temu małżonek aktorki Natalie Portman podjął decyzję o odejściu ze stanowiska, wyjaśniając tę decyzję z czysto osobistych powodów.
Pacjentowi reporterzy wciąż mogli poczekać na jaśniejsze wyjaśnienie tego nieoczekiwanego działania. Okazuje się, że francuski choreograf nie mógł pogodzić się z rasizmem, który zapuścił korzenie w rodzimym teatrze!
Czy tancerze baletowi powinni być wyłącznie biały?W świecie baletowym Europy uwagi rasistowskie stają się coraz głośniejsze. Według Monsieur Milpier, słyszał kiedyś taką opinię, mówiąc, że jeśli na scenie pojawi się ciemnoskóra dziewczyna, zwróci ona uwagę publiczności na siebie. Nikt nie spojrzy na pozostałych uczestników spektaklu i zepsuje całe wrażenie z baletu. Na scenie wszyscy powinni być tacy sami.
To bardzo zdenerwowało choreografa i postanowił walczyć z wszelkimi przejawami rasizmu w Operze Paryskiej. Jednak nie bez powodu mówią, że "sam na polu nie jest wojownikiem". Desperacka, aby zmienić system wartości, mąż Natalie Portman postanowił opuścić teatr.