Pewnego dnia Internet wywołał kolejną wiadomość o rozwodzie pary gwiazd. Tym razem małżeństwo zostało rozwiązane między 48-letnim piosenkarzem Markiem Anthonym i modelem Shannon de Lima. Co spowodowało rozłąkę, 2 lata po ślubie, nie wiadomo, to tylko wielu fanów zasugerowało, że bez byłej żony wykonawcy Jennifer Lopez nie mogliby tego zrobić.
Po tym jak słynna Jennifer rzuciła swojego młodego kochanka Caspera Smarta, fani zaczęli mieć nadzieję na ponowne połączenie związku Anthony'ego-Lopeza. Warunki były bardzo poważne, ponieważ natychmiast po rozstaniu z Casperem Jennifer nagrała wspólną piosenkę ze swoim byłym mężem, wykonała duet na imprezie wspierającej Hillary Clinton, a także śpiewała z Anthonym na ceremonii Latin Grammy Awards. To właśnie ten koncert stał się punktem odniesienia, zdaniem wielu fanów, w odnowionej relacji Marka i Jennifer, ponieważ połączyli się na scenie w namiętnym pocałunku. Jednak niemal natychmiast po tym oświadczeniu przedstawiciela Anthony'ego pojawił się w prasie, który powiedział:
"Całowanie na scenie nic nie znaczy. Został sprowokowany okrzykami tłumu. Jennifer i Anthony są przyjaznym i twórczym związkiem. Nie ma między nimi romansu, a nie może być.
Po tym wszystkim, Anthony zdecydował, że plotki zasługują na życie, a na podstawie tego stworzyła sesję zdjęciową z przyjaciółmi i kolegami, zamrożoną w pocałunku z nimi. Ze zdjęć widać, że Mark "pracował" nad nim na pokładzie jakiegoś samolotu, nie kryjąc śmiechu, jak jego towarzysze w strzelaninie.