Nieprzyzwoity gest trzydziestoletniego Gerarda Piqué, skierowany do jego żony z 40-letniej Shakiry, wywołał falę plotek o problemach w relacjach, a nawet rozstaniu piosenkarza pop i piłkarza. Piquet postanowił natychmiast odpowiedzieć na plotki.
Kilka dni temu, podczas meczu kolejnej rundy mistrzostw Hiszpanii między Barceloną i Espanyolem, ciesząc się po zdobytym golu, Gerard Piqué wygrywając ręce w górę pokazał dwa palce na każdej ręce, co oznacza, że Victoria, jego ukochana Shakira, która jest chora dla niego na podium. Następnie, z jakiegoś powodu, piłkarz usunął palec na lewej ręce, pozostawiając środkowy. Chuliganiści naprawili kamery.
Reakcja obrażonej Shakiry, jak donosiły media, nie trwała długo. Słodkowłosa piękność zapakowana i zabierając dwoje dzieci wyprowadziła się z domu wspólnego.
Skandal, który miał miejsce poprzedniego dnia, dodał paliwa do ognia. Podobno Piquet nie podobało się, że wokalistka w swoim nowym teledysku do piosenki Perro Fiel tańczy zbyt namiętnie z Nickym Jemem.
Dziś w Instagram Stories, Gerard odpowiedział na publikację tabloidów, publikując zdjęcie Shakiry od tyłu, które czule obejmuje dwóch synów, Milana i Sashę. Komentarz do obrazu brzmi:
"Czas rodzinny".
Podobno ta rama została wykonana przez samego Piqueta, który jest 10 lat młodszy od swojego wybranego, dając jasno do zrozumienia, że wszystko w ich rodzinie jest czymś więcej niż dobrym.
Przypomnijmy Gerardowi i Shakirie razem przez około siedem lat, ale nie spieszymy się, aby oficjalnie sformalizować ich związek.