Kariera amerykańskiej aktorki i model Chloe Moret, który rozpoczął się w wieku siedmiu lat, rozwija się coraz szybciej. Jednak w ostatnich latach dziewiętnastoletnia dziewczyna przyciągnęła uwagę nie tylko fanów filmu, ale ... fanów piłki nożnej! Chodzi o to, że w marcu 2016 roku stało się wiadome, że Chloe Moret spotyka się z Neimarem, początkową gwiazdą światowego futbolu. Ze względu na sprawiedliwość warto zauważyć, że nie była to sensacja. Plotki, że Neimar i Chloe Grace Moretz zakręcili powieść, aktywnie rozpowszechniają się w 2015 roku.
Pod mikroskopemW 2014 roku piękno Chloe Moretz, nigdy wcześniej zainteresowanej piłką nożną, nagle zaczęło podążać za zwrotami akcji w Pucharze Świata. To była zupełna niespodzianka dla jej fanów i wielu fanów piłki nożnej. Nikt nie zauważył stadionów Chloe, ale w popularnym serwisie społecznościowym pozostawił ostre wiadomości, a nie na oficjalnej stronie brazylijskiego zespołu, ale tylko dla Neimar. Wcześniej młodzi ludzie byli znajomi, ale nie komunikowali się. Nazywając Cutie Neimar, zwróciła uwagę na piłkarza.
Po raz pierwszy Chloe Moretz i Neimar były widziane razem w marcu 2016 roku w stolicy Francji. Mówi się, że spotkanie nie było spontaniczne, ale starannie zaplanowane. Aby zobaczyć Chloe, brazylijski gracz "Barcelona" wziął wolne i poleciał specjalnie do Paryża. Niestety fani pary, szczegóły miłośników randek udało się zachować w tajemnicy. Jak dowiedział się o tym? To bardzo proste: dziewiętnastoletnia blondynka i dwudziestoczteroletnia brunetka opublikowały w internecie wideo trwające trzy sekundy. Od ekranu do widzów oglądają dwóch szczęśliwych ludzi, którzy się przytulają i uśmiechają słodko.
Ciekawostka: Neimar nie jest pierwszym chłopakiem Chloe Moretz, który gra w piłkę nożną. W 2013 roku czarująca aktorka pojawiła się w towarzystwie Brooklyn Beckham, najstarszego syna słynnego piłkarza. W tym czasie facet miał tylko 14 lat. Związek nie trwał długo. Może ze względu na fakt, że Brooklyn zaangażował się w piłkę nożną, po przejściu na modelarstwo ? Ale Neimar kontynuuje rozwój kariery. Już niedługo będzie musiał wykazać się profesjonalizmem w ósmym finale Ligi Mistrzów.