Wczorajszy koncert Victoria's Secret był dla Alessandry Ambrosio, która pracowała z marką przez 17 lat, ostatnia. 36-letni brazylijski model stał się ozdobą zbezczeszczenia w Szanghaju, demonstrując luksusową bieliznę i jej wspaniałe kształty.
20 listopada, Alessandra Ambrosio, która w audytorium była wspierana przez swoją 9-letnią córkę Anyę i krewnych, weszła na scenę Victoria's Secret 2017 w Szanghaju w swoim ostatnim programie dla marki bielizny.
Zrazu piękna para pojawiła się przed publicznością w parze z Lily Aldridge, prezentując srebrno-czarny zestaw, bogato zdobiony frędzelkami, metalowymi wisiorkami i cierniami.
Następnie Alessandra zaprezentowała jasny egzotyczny obraz. Czerwoną koronkową bieliznę dopełniły kolorowe naszyjniki i bransoletki z koralików i koralików, motleyowe buty stworzone na specjalne zamówienie Brian Atwood, kolorowe skrzydła z kwiatowym akcentem, lekki płaszcz z szyfonu, który powstał.
W przededniu wielkiego pokazu Tajemnicy Wiktorii w Cesarstwie Niebieskim, który zostanie pokazany widzom 28 listopada, stało się wiadome, że 36-letnia Alessandra Ambrosio postanowiła opuścić szeregi "aniołów".
Supermodel po raz pierwszy stanęła na podium w Victoria's Secret w wieku 19 lat i przez 17 lat nosiła tytuł jednej z najjaśniejszych gwiazd serialu, dwukrotnie reprezentującego cenny biustonosz fantasy (w 2012 i 2014 roku).
Ambrosio powiedziała, że chce się całkowicie skoncentrować na wydaniu własnej linii strojów kąpielowych, nazwanej Ale przez Alessandrę, filmowaniu w filmach i rozwijaniu kariery aktorskiej, wychowaniu dzieci, które ma dwie, poeta nie odnowi umowy.