Miesiąc otwiera święto, które nazywa się "Mocrida". Jest to bezpośrednio związane z pracą rolniczą i troskami chłopów: ludowymi omeny 1 sierpnia ustalono, jaki będzie nadchodzący spadek.

Pierwszy dzień sierpnia - wskaźnik pogody na jesień

Ten dzień w ludziach uznano za oznakę jesieni:

  • na te święta koniec głównych prac w terenie został ustalony w czasie, ale rozpoczęto zbiory i zbiory;
  • jeśli w tym dniu było deszczowo, spodziewano się, że cała jesień będzie mokra. Warto zauważyć: starzy ludzie twierdzą, że obserwacje tego dnia nigdy nie zawiodły;
  • 1 sierpnia oznaczały zbiory następnego roku: wierzono, że deszcz na Mokridzie obiecał dobre zbiory chleba na następny rok;
  • na terenach zalesionych tego dnia obserwowali osikę: jeśli przylecieli, to nadszedł czas, aby zebrać się w lesie na grzyby: do tego czasu dojrzewają borowik;
  • ludzie uważnie śledzili zachowanie się owadów. Tak więc wierzono, że muchołówka, której ukąszenia są wyjątkowo nieprzyjemne i bolesne, została ukąszona w ostatnim dniu, jeśli uznano je za kolumnę do curlingu na polu - od następnego dnia stały się nieszkodliwe.

1 sierpnia szczególnie zwracaliśmy uwagę na oznaki pogody:

  • gdyby Mokrides byli ciepli i spokojni, pomyśleli, że lato w Indiach będzie długie, a pierwsze dwa jesienne miesiące miną bez deszczu;
  • bardzo gorący dzień ostrzegał, że ciepło potrwa jeszcze sześć tygodni, a jeśli tak się stanie ulewa , wtedy deszcze będą naliczane za ten sam okres;
  • mały ciepły "ślepy" deszcz zapowiadał dobre zbiory orzechów;
  • Pająki, ukrywające się przed człowiekiem tego dnia, ostrzegały, że wkrótce nadejdzie mróz, ale brak żab, wręcz przeciwnie, zapowiedział upał.
Przesądy pierwszego dnia sierpnia

Pierwszy sierpnia był bogaty nie tylko w znaki, ale także w przesądy:

  • wierzono, że pojawienie się grzechotnika w domu w dniu 1 sierpnia - do zmarłego;
  • jabłka nie są zalecane w tym dniu - (Apple Spas jeszcze nie nadszedł): można dostać wiele problemów, choć małe;
  • Obawiali się długotrwałych deszczy: obiecali biedne żniwa i biedę.