Zostając wolnym człowiekiem po rozwodzie z żoną, 51-letni Ben Stiller nie spieszy się z rozpoczęciem nowego związku. Podczas gdy aktor nie spotkał się ze swoim partnerem życiowym, towarzyszy mu 15-letnia córka na imprezach towarzyskich.
W kwietniu szczęśliwy człowiek rodzinny, Ben Stiller, pozował do fotokopii premiery musicalu "Dzień świstaka" z ukochaną żoną Christine Taylor i najstarszą córką Ella Olivia. Miesiąc później, niespodziewanie dla wszystkich, małżonkowie, którzy byli małżeństwem od 17 lat, zgłosili rozwód. Teraz, obok Bena, nie ma już piękniejszych małżonków, ale jego córka mocno wspiera ojca w trudnym dla niego okresie.
Więc, pewnego dnia, na ekranie filmu "Historie z rodziny Mayrovits", w którym aktor zagrał główną rolę, w ramach New York Film Festival, Ben pojawił się na czerwonym dywanie z córką.
Stiller w czarnym garniturze i białej koszuli z pasiastym krawatem nie mógł podziwiać Elli Olivii w szmaragdowej zielonej sukience. Stylowy wizerunek dziewczyny uzupełniony złotymi sandałami na obcasach i tonalnym sprzączką, lekkim makijażem i stylizacją.
Wiadomość o rozstaniu z Benem Stillerem i Christine Taylor, których związek uważano za jeden z najsilniejszych w Hollywood, brzmiała jak błyskawica z nieba. Kilka lat temu aktor był w stanie pokonać raka prostaty. Plotki mówią, że agresywne traktowanie miało negatywny wpływ na potencję aktora i właśnie problemy w męskiej części doprowadziły do rozpadu małżeństwa pary. W odpowiedzi, wtajemniczeni obalają ten pikantny szczegół.
Sami małżonkowie nie wyrażali powodów swojej separacji, mówiąc tylko, że nadal kochają się i szanują.
Przypomnijmy, że oprócz córki Elli Olivii, Stiller i Taylor mają 12-letniego syna Quinleya Dempseya.