Nawet najlepsze rzeczy kończą się prędzej czy później. Dzięki tej myśli fani filmu "The Game of Thrones" będą musieli się do tego przyzwyczaić. O tym, że serial będzie miał dokładnie osiem sezonów, a nie epizod więcej, powiedział niedawno dyrektor programowy konferencji prasowej HBO Cassie Bloys.
Niewątpliwie fani przygody arystokratów z Westeros mieli nadzieję, że ósmy sezon nie będzie ostatni. Jednak ich nadzieje zostały rozwiane przez oświadczenie pana Bloisa:
"Wiem, że autorzy filmu mieli jasny plan. Początkowo wiedzieli, ile razy będą musieli strzelać. Gdyby to była moja wola, zrobiłbym tak, aby "gra" trwała kolejne 10 sezonów! Ale jego twórcy wiedzą lepiej, co jest najlepsze w tej serii. "
Zapytany, czy w przyszłości możliwe jest wyodrębnienie całej serii, Pan Blois odpowiedział na następujące pytanie:
"Już rozmawialiśmy o możliwości kręcenia poszczególnych historii opowiadających o losach bohaterów. Nie mam nic przeciwko temu, ale jest za wcześnie, aby mówić o czymś konkretnym. Cała ekipa z tej serii jest zajęta pracą w siódmym sezonie. "
Podczas gdy scenarzyści w pocie czoła pracują nad kontynuacją ulubionego filmu, jego żyjący bohaterowie żyją własnym życiem. Piękno Sansy Stark sprawiło jej subskrybentom niezwykłe zdjęcia.
Sophie Turner radykalnie zmieniła kolor włosówNa zdjęciu opublikowanym w jej profilu na Instagramie jest jasne, że angielska aktorka farbowała włosy w odcieniu blond, podpis pod zdjęciem brzmi:
"Zrobiłem coś".
Ten akt dziewczyny chłodno zaintrygował jej zwolenników i fanów serialu. Zaczęli się spierać o przyszłość losu swojej bohaterki z serii. Niektórzy sugerowali, że "zmiana koloru" jest znakiem, że Sansa Stark wkrótce opuści patriarchów, inni napisali, że blondynka Sansa, a nie jej "brat" John Snow, może być potomkiem rodziny Targarien.
W rzeczywistości wszystko jest znacznie prostsze. Sophie Turner jest obecnie wolna od filmowania i postanowiła powrócić do swojego naturalnego koloru włosów, ponieważ dziewczyna wspomniała w 2014 roku w wywiadzie, że nie była czerwona, ale blond.