Idąc do Malta , będziesz miał okazję odwiedzić dość niezwykłe miejsce. Jednym z nich jest Muzeum Tortur Mdine , historyczna stolica wyspy. Od razu Cię ostrzegamy, że nawet opis tego obiektu wywołuje przygnębiające wrażenie na wielu ludziach, a nie warto odwiedzać muzeum tortur na Malcie z nerwowymi, dziećmi i kobietami.
O muzeumTak więc miasto Mdina, w którym obecnie mieszka nie więcej niż trzysta osób, było niegdyś głównym miastem Malty. Przedstawiciele wyższych klas prowadzili tu spokojne, wymierzone życie. Maltańczycy nie wybrali właśnie Mdiny jako miejsca na jedną z najciekawszych muzea na Malcie , ponieważ w lochach tego miasta znajdowało się więzienie. Nie można sobie wyobrazić, jak wielu więźniów straciło tu życie, ponieważ egzekucje i tortury miały miejsce w komórkach. Teraz czasy przypominają odtworzone realistycznie figury woskowe, które przedstawiają szokujące i okropne sceny.
Twórcy muzeum niczego nie zapomnieli, pozwalając zwiedzającym zapoznać się z egzekucjami i torturami trzech epok: panowania rzymskiego, inwazji arabskiej i maltańskiego rycerstwa. Możecie zobaczyć na własne oczy, że "ludzcy" Rzymianie woleli torturować więźniów w ukrzyżowaniu, a słabością Arabów było zmiażdżenie tych, którym się nie podobają wielkie kamienie.
Szlachetni rycerze nie pozostawali w tyle za Rzymianami i muzułmanami, stosując najbardziej wyrafinowane metody tortur w czasach Inkwizycji, która osiadła na wyspie od 1561 roku. Aby stłumić herezję, były szczypce do wyciągania gwoździ, imadło do ściskania głowy, gilotyna, stojak, "hiszpański but" ... A dookoła - lodowata kompozycja: szkielety, ścięte resztki trupów, powieszone i inne ofiary reżimów. I niech - po prostu woskowe lalki, ale wrażenie pozostanie, naprawdę, niezapomniane.
Muzeum Tortur w Mdinie na Malcie ma odpowiednią atmosferę - jest cicho, zimno i ponuro. Naruszają ciszę tylko kilku krzyków nieuważnych gości, którzy mogą przypadkowo natknąć się na worek kości. Tak, efekty specjalne w muzeum są również przemyślane: oprócz rekwizytów, prawdopodobnie będziesz pod wrażeniem strasznych historii opowiedzianych przez przewodnika o konkretnej ścieżce dźwiękowej.
Podsumowując powyższe, można powiedzieć: jeśli lubisz łechtać nerwy i nie należysz do zbyt wrażliwych ludzi, koniecznie odwiedź Muzeum Tortur na Malcie.
Jak się tam dostać?Możesz dostać się do muzeum przez transport publiczny , na przykład autobusem. Powinieneś odejść na przystanku L-Imdin.