W niektórych nieprzyjemnych sytuacjach nie ma żadnych ograniczeń. Liczne hollywoodzkie skandale ostatnich miesięcy - bezpośredni dowód tego.
Wybitny aktor Kevin Spacey cierpiał na skandale seksualne nie mniej niż inni. Stracił on swoją rolę w "House of Cards", a sceny nakręcone już w ramach projektu "All the Money of the World" z jego udziałem musiały zostać przycięte i ponownie nakręcone. Wszystko z powodu oskarżeń artysty o molestowanie seksualne przez jego kolegę Anthony'ego Reppa.
Wygląda na to, że porażki przeszły za panem Spacey i nowym, 2018 rokiem. Tym razem ponownie zostaje oskarżony o manifestowanie rasizmu!
Incydent miał miejsce w 2012 roku, kiedy pracował nad serialem "House of Cards". Według Earl Blue, szefa VIP Protective Services, które zapewniało bezpieczeństwo zestawu, pan Spacey zachowywał się dość dziwnie, wyrażając negatywne nastawienie do czarnych pracowników . Jego słowa potwierdziły jednego z podwładnych.
Według Blue'a, nie ośmielił się mówić o tym incydencie, ale teraz, po 5 latach, na tle skandalu seksualnego, dojrzał do publikowania nieprzyjemnych faktów.
Słowo na literze "H"Szef ochrony VIP powiedział, że kierownik projektu wprowadził aktorów do pracowników ochrony. Spacey, który opuścił swoją furgonetkę, celowo zignorował wyciągniętą rękę Blue, ale serdecznie powitał oficera o białej skórze. Blue usłyszał później słowa Spacey:
"Jestem przeciwko czarnuchowi strzegącemu mojej furgonetki."
To nie koniec. Spacey szczerze zignorował strażników kolorowych, wielokrotnie pozwalając sobie na ostre wypowiedzi rasistowskie. Po zakończeniu zdjęć z pierwszego sezonu serii, umowa z firmą pana Blue, o wartości 1,1 miliona dolarów, nie została przedłużona z nieznanych przyczyn.
Teraz Earl Blue chce pozwać Spacy w sądzie z powodu utraty tego niefortunnego kontraktu, jego firma zbankrutowała, a 40 osób straciło pracę.