Wydawałoby się, że dzisiaj Szwecja i Dania są nam przedstawiane w roli takich bliźniaków. Ale w rzeczywistości, między tymi dwoma krajami, konflikty wybuchały i trwały. Oficjalnie wojny między Szwecją i Danią w ciągu ostatnich 300 lat są aż 16.
Ważne w tym konflikcie była kwestia dostępu do szlaków morskich. Chociaż Szwedzi mieli dostęp do Morza Bałtyckiego, ale jeśli chcieli wyruszyć w długą podróż, musieli prosić o pozwolenie od Duńczyków, ponieważ kontrolowali wszystkie ważne cieśniny. W 1658 r. Po zawarciu kolejnego rozejmu w Roskilde w Szwecji przeszła prowincja Bohuslen, a wraz z nią wyspa Marstrandsyon. W najkrótszym czasie wzniesiono tutaj twierdzę Karlsten, która oprócz licznych niezaprzeczalnych zalet, działa również jako sposób na "wytyczenie" terytorium umożliwiającego dostęp do szlaków morskich.
Historia erekcji
Sama twierdza Karlsten jest bardzo ciekawą strukturą architektoniczną, choć z dość ponurą atmosferą. Jej erekcję rozpoczęli żołnierze szwedzcy, którzy wkrótce zmęczyli się taką usługą. Tak jak w przypadku poddaństwa Szwedów nie wyszło, to na budowę zaczęli wysyłać przestępców. To oni zbudowali w 1681 roku najbardziej niezawodne więzienie na następne 200 lat i najpotężniejszą fortecę w Europie Północnej w jednej butelce.
Więzienie przeszłości
Wiele faktów mówi o powadze twierdzy Karlsten jako miejsc odosobnienia. Ponad 200 lat dla Szwedów nie było nic straszniejszego niż przybycie tutaj jako więzień. Tutaj zima przeżyła nie więcej niż połowę więźniów. Ci, którzy pozostali przy życiu, nie mogli się pochwalić lepszym od losu - z Twierdzy Karlsten nie było odwrotu. Egzekucje wydawały się równie powszechne jak dzisiejsze korki w godzinach szczytu na głównych ulicach stolicy. A kata, z reguły, używał siekiery, która opóźniała moment śmierci, pozwalając więźniowi umrzeć w okropnej agonii.
Konstrukcja i konstrukcja wież jest przemyślana w taki sposób, że prawie zawsze pojawia się lodowaty wiatr, nawet jeśli morze jest spokojne i nie ma chmur na niebie.
To, co charakterystyczne, to twierdza Karlsten, która przyczyniła się do tego, że Marstrand, miasto w pobliżu którego znajduje się budowla, stało się niezwykle interesujące pod względem turystycznym i stało się znanym szwedzkim kurortem. A wszystko z powodu tego, że ludzie masowo odwiedzali więzienie, aby zobaczyć legendarnego zbrodniarza XIX wieku - Lasse-Maya. Pod naporem tak wielu wielbicieli i fanów zawahało się w rufie twierdzy Karlsten, a z czasem zamieniło się w muzeum .
Nowoczesność
Dziś twierdza Karlsten jest jak ogromna atrakcja przeszłości. Są sale tematyczne, w których odtworzono autentyczny wygląd czasu. Istnieją również artefakty. Na przykład niektóre narzędzia kata przetrwały do dziś. Są regularne wycieczki , jest kilka sal konferencyjnych. A dla tych, którzy chcieliby nocować w fortecy, próbując zobaczyć duchy więźniów, którzy tu zginęli, w budynku jest nawet kilka pokoi.
Wejście do muzeum jest płatne. Zobacz fortecę dla dorosłych kosztuje 8 €, dzieci od 5 do 15 lat - 3 €, małe dzieci poniżej 5 lat - bezpłatnie.
Jak się tam dostać?
Twierdza Karlsten jest oddalona o 45 km od Göteborga wyspa Marstrandsen. Można tu dotrzeć promem z małej wioski Koen. Przechodzi pod numerem 322 co 15 minut w ciągu dnia, z przerwą 30 minut w nocy. Bilet obejmuje podróż tam iz powrotem i kosztuje nieco mniej niż 2 €.