Karl Lagerfeld uznał za konieczne wypowiedzenie się na temat głośnego rabunku Kim Kardashian podczas Tygodnia Mody w Paryżu. Dyrektor kreatywny Chanel skrytykował pragnienie telewizji, aby wystawić swoje bogactwo na portalach społecznościowych i nie tylko.
Kardashini popadli w niełaskę z wielkim i okropnym Karlem Lagerfeldem. Do niedawna młodsza siostra Kim Kardashian, Kendall Jenner, poszła do muzy na projektanta mody, a teraz nawet nie nazwał swojej ulubionej mody na pokazie Chanel podczas Paris Fashion Week. Ponadto, couturier wyraził swoją niepochlebną wizję przyczyn rabunku Kima.
Lagerfeld uważa, że po części sama żona Kanye Westa ponosi winę za to, co się stało. Użytkownicy sieci wierzą, że Karl wyrażał całkiem rozsądne myśli, które na pewno przyszły do głowy i innych celebrytów, tyle że bali się ich głosić. Tak więc projektant mody oświadczył:
"Nie do końca rozumiem, dlaczego Kim zatrzymał się w hotelu, w którym nie ma służby bezpieczeństwa. Jeśli jesteś tak sławny i pokazujesz swoją biżuterię w sieciach społecznościowych, musisz zarezerwować hotele, w których osoby postronne nie będą mogły zbliżyć się do Twojego mieszkania. "
Słynny Lagerfeld dodał również:
"Nie możesz najpierw pokazać swojego majątku, a potem poczuć się urażony, ponieważ ktoś chciał, abyś go podzielił z nim."
Przypomnijmy, według badaczy, że to pierścień o wartości 4 milionów euro, który Kardashian często chwalił się na Instagramie, był głównym celem złodziei atakujących reality show.