Liv Freundlich, młoda córka aktorki Julianne Moore, zadebiutowała na pokazie J.Crew. Amerykańska marka wybrała go spośród wielu modeli udających, zapraszając dziewczynę do Nowego Jorku, by zaprezentowała nową jesienną kolekcję. Julianne Moore była obecna podczas prezentacji, unikała komunikacji pod każdym względem, grzecznie wyjaśniając, że tutaj jest obecna jako matka, a nie jako aktorka Hollywood.
Ciekawym konceptualnym rozwiązaniem pokazu przez specjalistów PR było zaproszenie niedoświadczonych i nierównomiernych modeli. Jasne obrazy w stylu Boho i miejskim szyku harmonijnie prezentowały 62 modelki, wśród których byli nie tylko amatorzy, ale także początkujący sławnych rodzin i rodzin, takich jak Liv Freundlich i Jerzy Dean, wnuczka komika Whoopi Goldberg. Producenci pokazu marki J.Crew przyciągnęli uwagę widownią swoją formą, modele uniknęły tradycyjnego bagatela, musiały zostać statycznie zamrożone, jak manekiny w oknach butików amerykańskich.
O perspektywach pracy, Liv Freundlich w branży modelek, mówili i pisali w tabloidach zachodnich przez bardzo długi czas. Dziewczyna ma wysoki wzrost, delikatną budowę ciała i ładne rysy. Kilka lat temu skromnie przyznała się dziennikarzom, że chciałaby zostać modelką, marzenia spełniły się!