Nawet niedoświadczeni ogrodnicy wiedzą, że nie mogą bez trudu uzyskać dobrych zbiorów. Jeśli chodzi o uprawę pomidorów, to stwierdzenie to jest prawdziwe w stu procentach. Ponadto ważne jest nie tylko podejmowanie pewnych wysiłków, ale także robienie tego we właściwym czasie. Na przykład taka prosta operacja, jak opryskiwanie, może stać się zarówno gwarancją doskonałych zbiorów, jak i nieodwracalnie zrujnować najmniejsze nadzieje na to. O tym, o której godzinie lepiej jest spryskiwać pomidory i czy można to zrobić podczas kwitnienia, porozmawiamy dzisiaj.
Przede wszystkim zdecydujmy, dlaczego posypujemy pomidory. Opryskiwanie pomidorów, podobnie jak innych kultur psiankowatych, ma przed sobą kilka celów, z których pierwszym i najważniejszym jest ochrona przed chorobami i szkodnikami. Zraszanie pomidorów roztworami preparatów przeciwgrzybiczych (zarówno pochodzenia chemicznego, jak i naturalnego), możliwe jest uratowanie przyszłych upraw przed śmiercią w wyniku klęski zarazy - powszechna i niebezpieczna choroba grzybicza. Pierwsze opryskiwanie phytophthora zazwyczaj wykonuje się krótko po posadzeniu sadzonek pomidora w otwartym terenie lub szklarni, wybierając pierwszą połowę dnia i suchą pogodę. W przyszłości opryskiwanie środkami ludowymi powtarza się co 10-14 dni, aż plon dojrzeje w pełni, a opryskiwanie preparatami chemicznymi - zgodnie z instrukcjami.
Drugim celem opryskiwania jest aplikacja dolistna. Poprzez rozpylanie roztworów odżywczych na liściach pomidora, możesz znacznie wzmocnić pomidory, a tym samym zwiększyć swoje szanse na dobre zbiory. Do nawożenia dolistnego można użyć mocznika, surowicy, azotanu wapnia, jod , rozpuszczając niewielką ich ilość w 10 litrach wody. Najlepiej jest przeprowadzać najlepsze opryski w sprayu bliżej wieczora, wybierając do tego celu bezwietrzne dni.
I wreszcie, trzecim celem opryskiwania jest pomoc pomidory w tworzeniu jajnika. To opryskiwanie przeprowadza się podczas kwitnienia drugiej i trzeciej szczotki pomidorowej.
Przyjrzyjmy się bliżej, w jaki sposób można rozpylać pomidory podczas kwitnienia i dlaczego jest on potrzebny. Jak wiadomo, w wysokich temperaturach proces formowania się jajnika w pomidorach znacznie się zwalnia. Ponieważ nie jest w naszej mocy stworzenie komfortowych warunków do wiązania pomidorów, musimy pójść w inny sposób - aby pyłek "wykiełkował" poprzez specjalne opryskiwanie. Najczęściej do takiego stymulującego rozpylania stosuje się słaby roztwór kwasu borowego. Nudne kwiaty, kwas borowy przyczynia się do ich zapylenia i tworzenia się jajnika, ma korzystny wpływ na tworzenie nowych punktów wzrostu, a także prowadzi do wzrostu zawartości cukru w owocach.
Przepis na rozpylanie pomidorów podczas kwitnienia jest bardzo prosty: musisz rozpuścić 10 gramów (łyżka stołowa ze zjeżdżalnią) kwasu borowego w 10 litrach (1 wiadro) czystej stojącej wody. Natryskiwanie tym roztworem można powtarzać przez cały okres kwitnienia pomidorów (do 5 rozpyleń na sezon). Najlepszym sposobem na rozpylenie pomidorów kwasem borowym jest wczesnym rankiem lub wieczorem, w pogodne dni bez wiatru.
Możesz również spryskać pomidory podczas kwitnienia i octu, rozpuszczając je z góry w następującej proporcji: 1 łyżka stołowa na 1 wiadro wody. Opryskiwanie acetonowe, takie jak borowina, przyczyni się do powstania jajnika, a także pomoże chronić pomidory przed niszczącą je zarazą.