W zeszłym roku na Festiwalu Filmowym w Cannes Charlize Theron i Sean Penn położyli kres ich żywym związkom. Jak na ironię, dokładnie rok później aktorzy musieli spotkać się na Lazurowym Wybrzeżu, aby zaprezentować dramat "Ostatnia twarz", w którym Charlize zagrał główną rolę kobiecą, a Sean wyreżyserował.

Ze względu na obowiązek

Pomimo obfitości gwiazd w filmie "The Last Face", który walczy o gałąź Palm, uwagę reporterów zwrócił nie Adel Excarcupoulos, Jean Reno, Javier Bardem, który poszedł na sesję zdjęciową. Publiczność chciała zobaczyć ex-ukochaną, Charlize Theron i Seana Penna, podczas gdy wielu zdawało się zapominać, że ponowne spotkanie celebrytów nie nastąpiło w ich woli. Obraża - uraza, ale jako prawdziwi profesjonaliści musieli wyobrazić sobie wspólną pracę. Warto zauważyć, że kręcenie "Ostatniej twarzy" miało negatywny wpływ na ich powieść: niechęć i konflikty na stronie doprowadziły do ​​zerwania.

Czytaj także
  • Charlize Theron udzielił interesującego wywiadu dla magazynu ELLE
  • 19 celebrytów, którzy biorą udział w śmierci ludzi
  • Charlize Theron w skórzanych spodenkach na Festiwalu Filmowym w San Francisco pokazał smukłe nogi

Demonstracyjnie osobno

Theron i Penn wydawali się mieć świetny nastrój, uśmiechali się i komunikowali z mediami, nieświadomi siebie nawzajem, chociaż Charlize trudno było oderwać. Hollywoodzkie piękno spotkało się z reporterami, a pierwsza z nich przyniosła efektowną koronkową sukienkę z białej bieli Givenchy. Uzupełniał swój wizerunek paskiem, który podkreślał smukłą talię, stylowe czarne sandały na pięcie, okulary przeciwsłoneczne.

Шарлиз Терон и Шон Пенн приехали на Лазурный берег, чтоб представить свою совмес Терон исполнила в картине главную роль, а Пенн выступил в качестве режиссера Ровно год тому назад  на кинофестивале, закончилась  их яркая лавстори
Шарлиз и Шон шарахались друг от друга, утверждают очевидцыГолливудские звезды фоторгафировались и сидели не рядомНа безопасном расстоянии!
Эффектный выход в белом мини от GivenchyАктриса пребывала в отличном настроенииПоведение режиссера было слегка наигранным