W historii białoruskiej policji 4 marca to pamiętna data. Policjanci (organy spraw wewnętrznych) obchodzą swoje zawodowe wakacje w ten wiosenny dzień - Dzień białoruskiej policji, który rozpoczął się w 1917 roku.
Urząd komendanta cywilnego Mińska w 1917 r. Wydał rozkaz. Według niego, bolszewicki Michaił Aleksandrowicz Michajłow został powołany na stanowisko szefa milicji Zemskiego Wszechrosyjskiego Związku, który zapewnia bezpieczeństwo w mieście. Mińskie szeregi, zgodnie z rozkazem, dały Mikhailovowi całą broń, którą mieli w swoim ekwipunku. Pod Michajłowem, słynny rewolucjonista Michaił Frunze, wszedł do służby w Wszechrosyjskiej Unii. Od 4 do 5 marca oddziały oddziałów pod dowództwem Frunze wraz z robotnikami i żołnierzami garnizonu w Mińsku zaatakowały policję miejską, rozbrajając pracowników i zdobywając wszystkie dowództwo, archiwum i wydział detektywistyczny. Rewolucjoniści zdołali ustanowić kontrolę nad instytucjami państwowymi. Już na obiad następnego dnia, 5 marca 1917, władze Nevela poinformowały o utworzeniu policji. W ciągu następnych dni otrzymywano podobne wiadomości od obwodów Velizh, Ezerischensky, Surazhsky, Dvinsk, Lepel, Vitebsk i innych miast. W ten sposób na Białorusi utworzono milicję państwową, a Mińsk stał się jej ośrodkiem prowincjonalnym. Po raz pierwszy utworzono części bojówek robotniczych i chłopskich, którym powierzono zadanie ochrony porządku publicznego w miastach i wioskach oraz w walce z gangami. Jednak represje lat trzydziestych wpłynęły również na sprawy milicji, nie pomijając personelu. W tym tragicznym okresie ucierpiało około stu tysięcy policjantów, a 20 tysięcy zostało pozbawionych życia.
W lata II wojny światowej Białoruscy milicjanci walczyli z faszystami, bronili Twierdzy Brzeskiej, walczyli z wrogiem na kolei. Po wojnie policja nadal broniła rodaków przed kryminalistami. Pomimo braku jedzenia, ubrań, transportu, butów i innych artykułów pierwszej potrzeby walczyli z mordercami, spekulantami, złodziejami, bankami i magazynami.
Lata mijały, okresy się nawzajem odnawiały, ale w najbardziej dramatycznych i epokowych dla kraju chwilach charakteryzowało uczestnictwo ludzi w mundurach policyjnych. To oni musieli, a dzisiaj muszą przyjąć ciosy kryminalne. Naród białoruski na zawsze zapamięta nazwiska wybitnych milicjantów, którzy zginęli, wypełniając swój obowiązek wobec swojej ojczyzny.
Dziś każdy Białorusin wie, ile dni obchodzony jest Dzień Milicji w tym kraju. 4 marca policjanci są honorowani w miastach, dzielnicach i wsiach, rozdają nagrody i dziękują najlepszym przedstawicielom organów. W tym dniu policjanci (przestępcy, transport, bezpieczeństwo publiczne, bezpieczeństwo linii itp.) Pamiętają swoich kolegów, którzy zginęli w służbie, analizują wyniki pracować, określić kierunek pracy na przyszłość. Tak więc Święto marcowe oferuje Białoruś.
Obrońcy prawa są także honorowani w innych państwach. W Rosji dzień milicji (dzień policjanta) obchodzony jest co roku 10 listopada. W 1915 roku, zgodnie z dekretem Piotra Wielkiego, utworzono policję, której głównym zadaniem była ochrona rządów prawa w społeczeństwie. Charakterystyczną cechą rosyjskiego dnia policyjnego (policja) jest wielki koncert, emitowany w telewizji. Na sąsiedniej Ukrainie Dzień Policji przypada 20 grudnia, kiedy w 1990 roku przyjęto ustawę "O Policach". Dzień policji w Kazachstanie - 23 czerwca.