Gwiazda "X-Files" i "Twin Peaks" otrzymała gwiazdę w Hollywood Walk of Fame. Ceremonia odbyła się wczoraj, aw przeddzień swojego bohatera agent Mulder powrócił na ekrany po trzynastoletnim "urlopie".
Dodajmy, że rosyjscy widzowie będą mogli zobaczyć pierwszy odcinek najnowszych "X-Files". Poza Dukhovnym, aktorka Gillian Anderson powróciła do serii i jego partnerka w badaniu zawiłych i mistycznych spraw.
Radosny David Dukhovny w obecności przyjaciół, kolegów i tłumu fanów wzięli udział w uroczystości, w której otrzymałem otwarcie mojej gwiazdy, która stała się 2572 na chodniku Hollywood Boulevard.
Wśród uczestników był twórca "X-Files" Chris Carter, komik Harry Shandling, aktorka Claire Holt, Pamela Adlon i Maggie Wheeler, inne gwiazdy.
Mówiąc o swoich planach na przyszłość, Dukhovny przyznał, że chce nakręcić kilka filmów i rzucić palenie. Według aktora napisał on już kilka ciekawych historii, na których można napisać scenariusz. Podkreślił, że nie zamierza wydawać hitu, ale zamierza zrobić niezależne, niskobudżetowe zdjęcia o ludzkich losach.
Podziękował także Chrisowi Carterowi za karierę, którą udało mu się dokonać dzięki "X-Files".
Teraz David jest nie tylko aktorem, producentem, producentem, ale także muzykiem. W ubiegłym roku poważnie porwał się muzyką, a nawet wydał swój debiutancki album.