Wszyscy wiedzą, że Britney Spears szaleje na punkcie swojego czarującego chłopaka, romansu, z którym 35-letni piosenkarz zaczął rok temu. Od tego czasu Britney od czasu do czasu przedstawia ukochaną drogie prezenty i pod każdym względem stara się rozpieszczać swojego chłopaka.
Niewątpliwa korzyśćSam Asgari jest z zawodu trenerem fitness, a ostatnio okazało się, że młody człowiek wpadł na dobry pomysł na otwarcie własnego klubu sportowego, który ma nadzieję zdobyć od bogatego ukochanego. Sam już przekonał sukces przyszłego projektu nie tylko Britney, ale także jej niewiarygodnego ojca. Rzeczywiście, zgodnie z decyzją władz, ze względu na problemy z piosenkarką po załamaniu nerwowym, jest ona nadal pod opieką rodzica i obecnie nie jest w stanie samodzielnie rozwiązać żadnych problemów finansowych. Dalekowzroczny chłopak obiecał piosenkarce i jej ojcu dobry zysk z planowanego biznesu, choć już teraz jasne jest, że wszystkie pieniądze z biznesu, w taki czy inny sposób, Spears będą wydawać na solidne kaprysy młodego chłopaka.
Piosenkarz zapoznał się z Asgari podczas kręcenia jednego z jej klipów. Młody człowiek zrobił wrażenie na gwiazdce, a nawet zostawił jej swój numer, który niedbale wrzuciła do torebki. Ale po kilku miesiącach odkryto dyskretną kartkę papieru wśród rzeczy piosenkarki, do której była niezmiernie szczęśliwa. Britney natychmiast przypomniała sobie o miłym trenerze i postanowiła natychmiast zadzwonić.
Od tego czasu para jest nierozłączna, a przeciwnicy gwiazd plotkują teraz o własnym interesie od młodego przystojniaka. Wygląda jednak na to, że Spears nie jest szczególnie zaniepokojona plotkami i nadal cieszy się oszałamiającym romansem.