Britney Spears, która w końcu zaaranżowała swoje życie osobiste, nie zwracając uwagi na plotki, nie zmęczyła się, by wyznać w miłości swojemu młodemu chłopakowi.
W lutym, po Jennifer Lopez i Alex Rodriguez, kolejna piękna para gwiazd, Britney Spears i Sam Asgari, świętowała pierwszą rocznicę związku. Po raz pierwszy o intrydze księżniczki popu i kulturysty zaczęli mówić w listopadzie 2016 roku, ale nawet wtedy sami nie uważali ich frywolnego flirtu za pełnowartościową powieść.
W poniedziałek Spears postanowiła podzielić się swoim ogromnym szczęściem z fanami, publikując na Instagramie wzruszający post z deklaracją miłości:
"Byłem z tą osobą przez ponad rok ... Każdego dnia pobudza mnie do bycia lepszym, sprawia, że czuję się jak najszczęśliwsza dziewczyna na świecie!"
Łatwo zgadnąć, do kogo są przeznaczone słowa piosenkarza. Ponadto, dla tych, którzy nie wiedzą, towarzyszyła jej wiadomość ze zdjęciem z Asgari.
Sportowa Britney, pokazując imponującą prasę i podniosła się do Sama, obejmując się, stojąc na malowniczym tle skał i wodospadu.
Asgari nie pozostawał zadłużony i napisał pod podobną migawką na swojej stronie:
"Najpiękniejsza dziewczyna na świecie."
Przypomnijmy, iskra wślizgnęła się między gołębie w październiku 2016 r. Podczas kręcenia muzycznego wideo Slumber Party. 36-letni piosenkarz i 24-letni trener osobisty nie są zawstydzeni swoją znaczną różnicą wieku. Obok Sama, Britney była wyraźnie ładniejsza i zaczęła pracować nad sobą z podwójnym entuzjazmem. Media coraz częściej i nie bez powodu mówią o zbliżającym się ślubie pary.