57-letni Antonio Banderas nadal szokuje fanów swoim wyglądem. Łysy aktor ogolił brwi i stał się nierozpoznawalny.
Niedawno w Maladze w Hiszpanii, otwarcie nowego sklepu Porcelanosa, którego gościem honorowym był Antonio Banderas. Hollywoodzki aktor przyszedł na imprezę wraz z uroczą narzeczoną w czarnej kokardowej sukni ozdobionej złotym haftem, 37-letnią Nicole Kempel.
Antonio ubrał się, by zostać młodym ukochanym w klasycznym czarnym garniturze, śnieżnobiałą koszulę, nie zapominając o krawacie. Ogólne wrażenie stylowego wizerunku aktora zostało zepsute przez czapkę baseballową, którą ukrył brak włosów. Jednak nie uderzyło to w oko obecnych, Banderas nie miał już grubych brwi.
Wcześniej zdjęcia łysego Antonio już trafiły w sieć. Kardynalna zmiana fryzur związana jest z nową kuszącą rolą ambitnego aktora, który teraz znika na planie telewizyjnego serialu "Geniusz" o swoim słynnym rodaku Pablo Picasso. Aby zagrać założyciela kubizmu, Banderas nie zawahał się, ogolił głowę, a teraz brwi. Również Antonio powiedział, że zaczął rysować kopie słynnych obrazów malarza i osiągnął dobry sukces.
Nawiasem mówiąc, powieść Banderasa i Kempla trwa ponad cztery lata. Tego lata aktor, po aprobacie swojej byłej żony Melanie Griffith, dał swojemu przyjacielowi pierścionek z propozycją ręki i serca.