Przez tysiące lat ludzie żyjący w różnych częściach naszego świata obserwowali pogodę, zachowania zwierząt i ptaków, kwitnienie drzew, a co najważniejsze - wszystko skrupulatnie naprawiano. Z zapisków wynika, że wszystkie te znaki są bezpośrednio związane z przejawami natury, a nawet istnieje pewien systemowy charakter. To prawda, że z biegiem czasu ludzie przestali brać pod uwagę terytorialność tych zależności, ale to nie przeszkadza im wierzyć w omeny jak dotąd.
Znaki traktowane są poważnie głównie przez starsze pokolenie, są to najważniejsze:
"Indyjskie lato" to krótki okres słońca i ciepła wczesną jesienią, zarówno dorośli, jak i dzieci czekają na to, by wreszcie spędzić lato. Dlatego grzmot dudniący we wrześniu nikogo nie przeraża, ponieważ po nim nastąpi seria suchych i słonecznych dni. Jest to szczególnie zachęcające ogrodników, ogrodników, będą mogli, powoli do końca sezonu letniego: do zbioru, nie moczone w zimnym jesiennym deszczu, czosnek roślin zimą i przygotować sadzonki krzewów na zimę.
Tak się złożyło, że grzmot we wrześniu jest dość rzadkim zjawiskiem naturalnym na Uralu, a jesień tutaj jest często zimna, wilgotna, w towarzystwie nieprzerwanego deszczu. Ale w Terytorium Krasnodarskim jest odwrotnie, dlatego można wierzyć w znaki z dużym prawdopodobieństwem.