Jakiś czas temu okazało się, że popularny 27-letni wykonawca Taylor Swift przestał pojawiać się na portalach społecznościowych. Ponadto Taylor usunął wszystkie posty i zdjęcia z Instagrama, Facebooka, Tumblra i Twittera. Ze względu na to, że Swift ma ponad 100 milionów fanów na Instagramie i 85 milionów obserwujących na Twitterze, ta akcja celebrytów nie została niezauważona. Dziś jednak Internet, podobnie jak prasa, obfituje w różne wersje tego, co mogło się stać z Taylorem.
Jedną z pierwszych wersji, która pojawiła się w Internecie, była ta, w którą zaangażowany był David Muller. Ci, którzy śledzą życie Swift, wiedzą, że tydzień temu Taylor wygrał sąd od byłego DJ-a, w którym David został oskarżony o molestowanie seksualne wobec gwiazdy. Okazuje się, że kilka lat temu Muller podczas sesji zdjęciowej uszczypnął Taylora za pośladek, przesuwając dłonią pod spódnicą. Ten incydent miał miejsce podczas sesji zdjęciowej po koncercie piosenkarza, ale David nie przyznał się do winy. Następnie świadkowie, którzy byli obecni na sesji zdjęciowej, zostali zaproszeni do sądu. Potwierdzili, że Muller naprawdę dokonał niemoralnego czynu.
Mimo to były DJ miał wielu fanów w Internecie, którzy zaczęli go chronić, ponieważ dzięki Taylorowi stracił swoją ulubioną pracę (Swift poprosił zarząd radiotelefonu, by go zwolnił). A potem przyszła informacja, że strony społecznościowe Swifta chcą się włamać, by jakoś pomścić sławne dla Mullera.
Druga wersja, która pojawiła się w Internecie, dotyczyła muzycznej działalności Swifta. Fani Taylora są pewni, że teraz artysta aktywnie pracuje nad nowym hitem lub nagraniem w ogóle, a usuwanie stron w serwisach społecznościowych to nic innego jak kampania PR, która przyciągnie jak najwięcej uwagi do Swift. Warto zauważyć, że od wydania piątego albumu sławnego minęły trzy lata, a fani z niecierpliwością oczekują nowych arcydzieł od Taylora.
Jeden z fanów postanowił napisać wiadomość do ukochanego piosenkarza, umieszczając ją na jednej ze stron Swift. Oto, co było we wpisie:
"Taylor, jestem pewien, że usunąłeś swoje strony, aby zadowolić nas nowymi utworami. Nie mogę się doczekać, aż to się stanie! "
Ta wiadomość dla fanów dostarczyła hashtag TS6ISCOMING, który natychmiast stał się wirusowy.
I najnowsza wersja, która naprawdę chce zostać. Niektórzy fani sugerowali, że Taylor miała okres, kiedy potrzebowała przerwy od fanów i publiczności. W końcu gwiazdy też są ludźmi i mogą się zmęczyć. Takie gwiazdy jak Rihanna, Justin Bieber, Kanye West, Chrissy Teigen, Kendall Jenner i wielu innych zrobiły coś podobnego na swoich stronach na portalach społecznościowych. Gwiazdy zamknęły swoje strony, a po chwili zostały przywrócone. W swoich wywiadach wielokrotnie przyznawali, że sieci społecznościowe niosą ze sobą wiele negatywnych emocji i po prostu potrzebują trochę przerwy, aby wyrwać się z tego wszystkiego.