Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że każda szkoła opiera się na surowych zasadach, które mają wpływ edukacyjny i dyscyplinujący na młodsze pokolenie. Przyzwyczailiśmy się do tej idei, że postrzegamy każdą inną koncepcję organizacji pracy szkolnej we wrogości. Stało się to w szkole Summerhill w Anglii. Od momentu otwarcia do dnia dzisiejszego ataki na zarządzanie i zasady pracy tej instytucji edukacyjnej nie ustały. Zobaczmy, co jest tak straszne w jej rodzicach i nauczycielach innych szkół.

Summerhill School - Freedom Education

W 1921 roku w Anglii Alexander Sutherland Neill założył Summerhill School. Główną ideą tej szkoły jest to, że to nie dzieci powinny dostosować się do zasad, ale zasady powinny być ustalane przez dzieci. Później ukazała się książka A. Nilla "Summerhill - wychowanie przez wolność". Obejmował on wszystkie kwestie dotyczące podejść do wychowania, stosowane przez nauczycieli szkolnych. Ujawnia także powody, dla których dzieci z dobrze prosperujących rodzin często czują się nieszczęśliwe. Wynika to z faktu, że od momentu, gdy zaczynają szkołę, mały człowiek jest zmuszony robić to, czego nie chce. W rezultacie dziecko staje się zły, traci poczucie własnej wartości. Z tego powodu wielu absolwentów szkół nie wie, co chcą robić w życiu, ponieważ nie mogli nawet zrozumieć, co lubią robić. Nilla była niechętna istniejącemu podejściu do edukacji, "wiedzy ze względu na wiedzę". Nikt nie może być zadowolony z przymusu nauczania narzuconego.

Dlatego szkoła Neila w Summerhill opiera się na bezpłatnym systemie edukacji. Tutaj same dzieci wybierają przedmioty do odwiedzenia, uczestniczą w spotkaniach o chuligaństwie. Głos dziecka jest równy głosowi nauczyciela, wszyscy są na równych prawach. Aby zdobyć szacunek, musisz na to zasłużyć, ta zasada jest taka sama dla dzieci i nauczycieli. Neill odmówił ograniczenia wolności dziecka, różnego rodzaju nauk moralnych i instrukcji religijnych. Powiedział, że dziecko jest godne zaufania.

szkoła letnia w Anglii

To właśnie ta wolność szkoły w Summerhill w Anglii tak blistuje oczy wszystkich tych, którzy trzymają się starych konserwatywnych fundamentów. Wielu sądzi, że można wychować anarchistę i nie tworzyć osoby odpowiedzialnej. Ale czy nie jest to problemem współczesnego społeczeństwa, że ​​prawie wszyscy jesteśmy kształtowani przez innych ludzi, wyrzeźbionych zgodnie z naszymi upodobaniami, a kiedy dorastaliśmy, musieliśmy niszczyć te formy, które niesie inna nieudolna ręka, ból i krew. Wiele problemów psychologicznych nie istniałoby, gdyby dana osoba mogła rozwijać się samodzielnie, a nie wnikać w sztywne ramy praktycznie od urodzenia.