Wiosna wciąż nie nadchodzi nie tylko od nas, ale także w Nowym Jorku. Jednak znani fashionistki i, jak się okazało, naprawdę gorące kobiety Alessandro Ambrosio i Gigi Hadid nie zatrzymują tego.
Kilka dni temu burza śnieżna nawiedziła Nowy Jork. Albo bez patrzenia przez okno, albo, postanawiając uśmierzyć, 36-letnia Alessandra Ambrosio, zamiast ciepłej kurtki, opuściła dom w letnim kombinezonie z kombinezonu One Teaspoon Calvary Utility w kolorze khaki.
Brazylijska piękność nosiła białe trampki, a okulary przeciwsłoneczne aviatorów ukrywały się przed wiatrem i deszczem.
Ambrosio, który zerwał z mężem w zeszłym tygodniu po dziesięciu latach małżeństwa, zamoczył się i zamarł. Szła szybko ulicą, próbując szybko dostać się do samochodu.
Jeśli chodzi o 22-letnią Gigi Hadid, która jest teraz także wolną dziewczyną, zignorowała także niespodzianki pogodowe. W środę urocza blondynka opuściła mieszkanie, próbując na stylowej, ale wcale nie ciepłej cebuli. Miała na sobie ciemne, skrócone dżinsy i sweter, ciekawe czerwone botki. Okulary przeciwsłoneczne i futerkowa torba dodały obraz.
Kierowca starał się chronić swoją gwiazdę przed podmuchami śniegu i wiatru przy pomocy parasola, ale nie zrobił tego dobrze.