Na samym początku ostatniego miesiąca lata, zgodnie z kanonem kościoła, zwyczajowo składa się hołd pamięci o świętym Macride, czyli Mokride, Kapadocjaninie, który żył w IV wieku. Dziewczyna dała obiad celibatu i poświęciła się służeniu Bogu, wraz z matką wzięła udział w budowie klasztoru, gdzie zaczęła spędzać cały swój czas modlitwy . Za swą czystość Pan nagrodził świętego darem cudów, który wzmacniała wiarę innych. W ludziach dzień pamięci z 1 sierpnia wiąże się z różnymi znakami. Tradycyjnie oznacza to granicę między letnią a jesienną pracą rolniczą i ogólny zwrot w kierunku poza sezonem.
W Rosji święto często było trafnie nazywane dniem Mokriny, ponieważ w tym dniu był to zwykle niewielki deszcz, a jesienią stało się chłodno. I został uznany za dobry znak. Jeśli nie było opadów, kobiety przeprowadziły specjalne rytuały w celu ich ewokacji. Trzeba było wybrać najpiękniejszą dziewczynę, najlepiej urodzoną 1 sierpnia, a przynajmniej w tym miesiącu, ubrać ją w świąteczne stroje i włożyć świeże dłonie w jej dłonie. Musiała zanieść je do rzeki i pozostawić w darze dla wody, aby w końcu zostały wylane z nieba. Ale jeśli ten dzień był obfity w opady, to dziewczyna, która urodziła się w sierpniu, nie mogła wyjść z domu, ponieważ, zgodnie z legendą, ulewa nasiliłaby się, co doprowadziłoby do powodzi.
Chłopi czekali na porę deszczową na Mokrininie, bo przez znaki obiecali bogaty plon. Ale dodatkowo zapowiadała wilgotną jesień. Jeśli pogoda 1 sierpnia była jasna - ziemia potrwa jeszcze 6 tygodni. Uwaga i więcej:
Niektórzy ludzie zdezorientowani 1 sierpnia i Dzień Iljin , które świętują 2 sierpnia. Dlatego wierzyli, że nie można się wykąpać. Ale nie ma w tym zakazów w tradycji ludowej. Na Mokrid można pływać, jeśli jest odpowiednia pogoda - ciepło i cicho.
Wierzono, że po dniu Mokrinina znikają wszystkie latające owady, w pierwszej kolejności - gąszcze. Jeśli ostatni gawron wpadł do domu, był to bardzo zły znak, zapowiadający śmierć kogoś z rodziny. Jeśli zauważyłeś, że puch spadł z osiki, oznacza to, że nadszedł czas, aby udać się do lasu na grzyby borowiki.