Według standardów europejskich Zurych - stosunkowo małe miasto, ale w skali swojego stanu jest uważane za największe. Szwajcarski Zurych doskonale pasuje do samych siebie istotnych obiektów finansowych, handlowych, przemysłowych, kulturalnych. Jednak w samym centrum tego dobrobytu znajduje się małe miejsce, które doskonale podważa doskonałą reputację miasta z nienagannymi przepisami, tradycjami i codziennym życiem. Porozmawiajmy o tym więcej.
Obszar o złej nazwieLangstrasse - jeden z osiedli mieszkaniowych w Zurychu, który znany jest nie tylko ze środowiska turystycznego, ale także wśród miejscowej ludności. Przez wiele lat to miejsce w mieście było najbardziej niebezpieczne, ponieważ wskaźnik przestępczości był znacznie wyższy niż na innych obszarach. W 2001 r. Z inicjatywy władz Zurychu uruchomiono program Langstrasse Plus, którego celem było przywrócenie porządku na ulicach i ich poprawa. Odtąd na Langstrasse zaczęły pojawiać się galerie sztuki koncepcyjnej i galerie sztuki, reprezentujące kreacje początkujących projektantów. Dzisiaj stało się bezpieczniej niż przedtem, ale na tle widocznego dobrobytu, burdele, burdele, tawerny nadal istnieją, a handel narkotykami kwitnie.
Langstrasse w Zurychu jest popularny wśród fotografów, którzy chcą przedstawić w swoich pracach życie bez upiększeń, jak to się czasem zdarza. Nie wszyscy turyści lubią być w tej części Szwajcaria , często z powodu negatywnej opinii miejscowej ludności. Po południu ten obszar miejski jest dość bezpieczny dla wczasowiczów, czego nie można powiedzieć o mrocznych porach dnia, kiedy popełnia się większość zbrodni. Chociaż wielu rosyjskich turystów, którzy odwiedzili Langstrasse, zapewniło, że to miejsce jest bardzo podobne do zwykłych obszarów rosyjskich miast.
Na Langstrasse jest wiele kabaretów, z których tancerze zarabiają całkiem przyzwoite pieniądze. Faktem jest, że tego rodzaju rozrywki spadły na korzyść bogatych mieszkańców Zurychu, pędzących do tanich lokali, pić dziwne drinki i szczerze rozmawiać z dziewczynami, które pozwalają sobie na więcej niż zwykłych tancerzy.
W okolicy znajduje się wiele barów, barów przekąskowych, ławek, dyskotek ze striptizem. Instytucje te są bardzo podobne do tych, które są tak często spotykane w megamiastach. Mieszkańcy tutejszych ulic alarmują: młodzi ludzie piją piwo, punki otoczone zwierzakami, żebracy błagają o jałmużnę. Sklepy Langstrasse specjalizują się w sprzedaży pornografii, zabawek erotycznych, podrabianych toalet od Chanel i Dior.
Kiedyś dzielnica była zamieszkana przez robotników fabrycznych z rodzinami. Ci ludzie byli biedni, wśród nich często dochodziło do konfliktów na tle sporów społecznych. Co roku mieszkańcy biednych dzielnic stali się uczestnikami demonstracji z okazji święta maja, która od 1996 roku stała się festiwalem muzyki ulicznej. Imprezy odbywają się w weekendy, a główne uroczystości są obchodzone na placu w dzielnicy Helvetia. Mieszkańcy w tym czasie używają wszelkiego rodzaju napojów alkoholowych, grają na instrumentach muzycznych lub po prostu hałasują w swoich domach i na ulicach dzielnicy.
Festiwal Langstrassefest uważany jest nie tylko za święto jednej dzielnicy, ale także całego Zurychu. Odbywa się co 2 lata i na przemian z karnawałem Longstreet (podobne święto, jakie imigranci wymyślili i zorganizowali). Ponadto Langstrasse w Zurychu od 1995 roku odbywa festiwal Kalente, największego festiwalu latina w Europie.
Jak się tam dostać?Do Langstrasse można dojechać tramwajem, podążając drogą numer 8. Potrzebujesz przystanku - Helvetiaplatz. Ponadto, w tym kierunku, autobusy nr 31, 32, zatrzymują się przy Militär- / Langstrasse. Zawsze przy taksówce serwisowej.