Słynny telewizyjny i bizneswoman 37-letni Kim Kardashian i jej małżonek Kanye West 15 stycznia zostali rodzicami po raz trzeci. Dla nich dziecko było ponoszone przez matkę zastępczą, której imię starannie ukrywają osoby celebrytów. Mimo to, wczoraj Kim napisała esej na temat macierzyństwa zastępczego i opowiedziała o tym, jak odnosi się do kobiety, która nosiła gwiazdy do karapuzy.
Wczoraj na stronie w sieci społecznej Kim Kardashian pojawił się esej teledivy, który nazwała "Prawdą". W nim celebra ujawniła kwestię macierzyństwa zastępczego, pisząc następujące słowa:
"Nie jest tajemnicą, że ja i Kanye przez długi czas marzyliśmy o dziecku. Po licznych badaniach zaczęliśmy rozważać możliwość, że maluch wyjmie malucha. Dużo o tym czytamy i ostatecznie zdecydowaliśmy się na ten krok. Teraz celowo zostawiam pojęcie "surogat", ponieważ w naszym przypadku nie jest to prawdą. W kobiecie, którą wybraliśmy jako nosiciela, posadzili jaja zapłodnione plemnikiem Kanye. W związku z tym nie ma biologicznego związku z naszym dzieckiem.Wiele osób uważa, że ciążowy nosiciel jest bardzo prosty i może rozwiązać wiele problemów, z jakimi boryka się ciężarna kobieta: nadwaga, komplikacje, dolegliwości itp., Ale tak nie jest. Wszystko to jest nonsensem w porównaniu z tym, co normalna przyszła matka doświadcza wewnętrznie. Mogę z całą pewnością stwierdzić, że nie każdy będzie znieść tę procedurę, ale udało mi się. Jesteśmy bardzo wdzięczni za nowoczesne technologie, które pomagają nam ponownie stać się rodzicami. "
Po tym, jak gwiazda telewizyjna opublikowała esej "Prawda", pojawiła się na jednym z kanałów telewizyjnych, opowiadając, jak to jest być kobietą w oczekiwaniu na narodziny dziecka, gdy jest ono pielęgnowane przez inną. Tak powiedziała Kim:
"Pomimo faktu, że wybraliśmy bardzo dobry ciężarny ciężar, wciąż bardzo martwię się, jak dziecko to wytrzyma. Najtrudniejsze jest kontrolowanie myśli i emocji kobiety, ponieważ jest to niemożliwe. Dlatego żyłem cały czas przed narodzinami mojej drugiej córki w strasznym wysiłku. Mimo wszystkich naszych lęków wszystko skończyło się bardzo dobrze. Kanye i ja byliśmy obecni przy narodzinach, a nasze pierwsze dziecko zostało odebrane. Związek między mną a noworodkiem powstał natychmiast. Uważam, że jest to najbardziej pozytywne wydarzenie, jakie miało miejsce w naszej rodzinie po urodzeniu Seinta.Wiele osób pyta mnie o to, co zapisaliśmy w umowie z ciążowym przewoźnikiem. Mogę powiedzieć z przekonaniem, że mamy bardzo surowe porozumienia. W umowie z przewoźnikiem przewidziano wiele warunków, z których wiele wydaje się zbyt surowych. Na przykład, nie wolno było pić więcej niż 1 filiżankę kawy dziennie, farbować włosy, bez względu na kolor, usuwać włosy, poddawać się zabiegom, w których stosuje się nadmierne ciepło, jeść surowe ryby i mięso, palić, pić alkohol, e. Najciekawsze jest to, że kiedy przygotowywaliśmy umowę, myśleliśmy, że przyszły przewoźnik będzie się opierał, ale ona spokojnie przeczytała wszystko i powiedziała, że jest zadowolona z warunków umowy. Podpisała go i wszystkie warunki zostały spełnione. Naszym ciążowym przewoźnikiem jest piękna kobieta! Bardzo dobrze się z nią czujemy i naprawdę chcę, żeby była bardzo dobra. "