1 marca została wydana wstążka Red Sparrow, w której główną rolę grała Jennifer Lawrence - szpieg Dominic Egorova. W związku z tym różne publikacje zagraniczne zapraszają 27-letnią aktorkę na rozmowę kwalifikacyjną. Blask Vanity Fair nie był wyjątkiem, czyniąc Lawrence'a głównym bohaterem marcowego numeru.
Ci fani, którzy śledzą życie i pracę 27-letniej Jennifer, wiedzą, że aktorka bardzo negatywnie odnosi się do nagich scen w filmie. Dlatego odrzuca wiele ról, biorąc pod uwagę, że nie można jej usunąć, rozbierając się przed kamerą. Mimo to scenariusz Red Sparrow był bardzo zainteresowany gwiazdą filmową, a ona przyjęła ofertę od reżysera Francisa Lawrence'a. Więc Jennifer wyjaśniła swoją decyzję:
"Kiedy przeczytałem historię o rosyjskim szpiegu, byłem zachwycony jej odwagą i zaradnością. Zawsze chciałem grać taką bohaterkę, zwłaszcza, że fabuła taśmy jest bardzo dramatyczna i bardzo lubię występować w takim filmie. Jedyną rzeczą, która mnie zdezorientowała była obecność nagich scen. W filmie wielokrotnie rozbierałem się przed kamerą i, szczerze mówiąc, bardzo trudno było mi to zrobić. Na początku myślałem, że uda mi się ominąć te sceny z imprezą, a nawet porozmawiać o tym z Franciszkiem, ale wtedy zdałem sobie sprawę, że nie można grać uwodzicielskiego szpiega bez rozbierania się. Potem zebrałem się i po prostu zacząłem grać, nie zwracając uwagi na nikogo. "
Potem Jennifer opowiedziała trochę o tym, jak przygotowała się do roli Dominiki:
"Jak zapewne wiesz, Egorova to dawna balerina, co oznacza, że dziewczyna musi być bardzo szczupła. Przed pojawieniem się na planie usiadłem na sztywnej diecie. Było to konieczne nie tylko do utraty wagi, ale także do odczuwania głodu. Ci, którzy znają balet, wiedzą, że od dzieciństwa tancerze baletowi zasiadają w dietach, ciągle doświadczając chęci zjedzenia czegoś. To było uczucie, które musiałem pielęgnować w sobie. Bez tego gra w baletnicę nie działałaby. "
Potem Lawrence opowiedział o tym, jak załamała się nerwowo:
"Podczas filmowania Czerwonego Wróbla praktycznie nic nie jadłem. Dopiero teraz rozumiem, jak byłem zdyscyplinowany. Pewnego razu wpadłem i zjadłem 5 chipsów bananowych i wiesz jak to się skończyło? Miałem załamanie nerwowe. Byłem zszokowany moimi działaniami, ale nie mogłem nic na to poradzić. Potem po raz pierwszy w życiu poszłam do psychoterapeuty, który pracował ze mną przez kilka miesięcy. W tej całej sytuacji tylko jedna rzecz mnie ucieszyła - po strzelaninie mogłem znowu jeść normalnie. I tak się stało. Zacząłem jeść, a sytuacja z moją psychiką wróciła do normy. Potem doszła do wniosku, że nie została stworzona, aby być głodną ".
Pod koniec wywiadu Jennifer postanowiła opowiedzieć o swoich relacjach z reżyserem Aronofskim, z którym współpracowała w filmie "Mama!":
"Wiesz, poznałem Darrena, zanim pracowałem w Mamie!" Teraz mogę powiedzieć, że mamy niesamowity związek. Kiedy pracowaliśmy w thrillerze, zostaliśmy partnerami, po zakończeniu zdjęć nasz związek urósł do romantycznego. Jeśli usuniemy pewne niezrozumiałe przypuszczenia, to nadal jesteśmy przyjaźni i bardzo się szanujemy. Uważam, że nasze relacje odegrały raczej dużą rolę w naszym postępie. Jestem pewien, że mamy przed sobą więcej niż jeden wspólny projekt. "