Często zdarza się, że pora obiadowa zarówno dla rodziców, jak i dla dzieci jest prawdziwą torturą: rodzice bezinteresownie próbują nakarmić swoje dziecko, a dziecko opiera się tak samo bezinteresownie. Mamy spędzają godziny w kuchni, zastanawiając się, jak sprawić, by dziecko je.

Czy to się opłaca?

Czy konieczne jest zmuszenie dziecka do jedzenia? Może warto "spowolnić" i zacząć ufać pragnieniom własnego dziecka? W naturze nie ma ani jednego zdrowego żywego stworzenia, które umarłoby z głodu, będąc blisko źródła pożywienia. W ten sam sposób zdrowe dziecko nie cierpi z powodu wyczerpania, jeśli w pobliżu znajduje się kochająca matka, która jest gotowa karmić go na żądanie. W przeważającej części problemy z żywieniem wynikają z faktu, że rodzice mierzą apetyt dziecka za pomocą własnej miary, absolutnie nie biorąc pod uwagę osobliwości swojego dziecka. Być może dziecko po prostu nie może jeść rano, ponieważ jego ciało jeszcze się nie obudziło.

Dlatego najlepszym sposobem, aby dziecko je, nie jest zmuszanie go. Dzieciak nie chce zjeść śniadania - bez dalszych ceregieli, perswazji, a jeszcze więcej zagrożeń wyśle ​​go ze stołu przed kolacją. Ale najważniejszym warunkiem sukcesu w tym przypadku jest nie pozostawienie dziecku najmniejszej szansy na przekąskę do następnego posiłku. Jeśli bardzo nalega - można mu ukąsić jabłko, ale w żadnym razie nie przerywać apetytu ciastami, bułeczkami i podobnymi "przekąskami". Nie jest również konieczne wypychanie dziecka pokarmem i produktami, których najwyraźniej nie lubi tylko dlatego, że są użyteczne. Na przykład, ser twarogowy, tak niekochany przez wiele dzieci, może być zastąpiony serem, jogurtem lub innymi produktami zawierającymi wapń. Jak sprawić, by dziecko spożywało jedzenie - młode matki często są zainteresowane. Odpowiedź jest taka sama - brak przemocy. Przedstaw przynętę potrzeba, koncentrując się na życzeniach dziecka, a nie na warunkach określonych w literaturze. Zaoferuj dziecku przynętę, ale nie zmuszaj go, niech wypróbuje dla niego nową sensację. A jeśli nadszedł już czas karmienia - pytanie "jak zmusić" już nie powstanie.