Hayden Panettiere ukończył leczenie depresji poporodowej i poleciał do Düsseldorfu, by dopingować Władimira Klitschko, który wszedł na ring przeciwko Tyson Fury.
Pod koniec września Hayden opowiedziała na żywo talk show, że pierwsze miesiące po narodzinach jej córki Kaya-Evdokia były dla niej bardzo trudne. Próbowała połączyć karierę aktorską z macierzyństwem, co ostatecznie pogorszyło jej depresję poporodową.
26-letnia aktorka powiedziała, że pomimo opieki swoich krewnych, wie o tym problemie z pierwszej ręki. Blondynka oświadczyła, że nie chce zaszkodzić dziecku i zamierza zwrócić się o pomoc do lekarzy.
Panettiere udał się do ośrodka rehabilitacyjnego w połowie października, a kilka tygodni temu został zwolniony. Nie chciała przyciągać uwagi prasy, ale nie mogła się powstrzymać od ważnego meczu z ukochaną.
Jej szczuplejszy Hayden, ubrany w ciepły sweter w paski i kraciastą krótką spódniczkę, wyglądał świeżo i wypoczęty, a jej oczy znów zalśniły szczęściem.
Pomimo wsparcia rodziny, 39-letni Vladimir Klichko nie był w stanie pokonać brytyjskiej wagi ciężkiej i po raz pierwszy od dziewięciu lat przegrał ze swoim rywalem. W rezultacie 27-letni Fury zabrał ze znanego pasa WBA Super, IBF, IBO, WBO. Panettiere, pomimo porażki pana młodego, nie okazał uczuć i uśmiechnął się, pokazując, że nadal jest dla niej najlepszym człowiekiem na świecie.