Jasny i kontrowersyjny trend zimy - kurtka puchowa z koca zyskuje popularność wśród projektantów i miejskich fashionistek. Wielu wybitnych projektantów mody spodobało się kreatywnym pomysłom i mieli przyjemność zaprezentować publiczności swoją własną wizję tak szokującej rzeczy.
Kurtki puchowe to ubrania zimowe, które są nam znane od dawna, a nawet na takie początkowo wstrząsające modele jak "płaszcz marynarki", stopniowo zaczynamy się przyzwyczajać. Co więcej, wielu prawdziwych fanów mody zdążyło już wypróbować ten stylowy i niezwykle ciepły mały przedmiot dla siebie.
Wszystko byłoby niczym, ale estoński projektant Marit Ilison, który nie był przyzwyczajony do marnotrawstwa, postanowił zabić wszystkich. Płaszcz sowieckich koców to bardzo nieoczekiwana i kontrowersyjna decyzja.
Kolekcja okazała się naprawdę wyjątkowa, choćby dlatego, że wszystkie produkty zostały uszyte z prawdziwych sowieckich ubrań. Tak, te szczególne koce pamiętają wielu z nas: różowy, czerwony, zielony, pomarańczowy z beżowymi lub białymi wzorami - przynoszą wiele wspomnień z dzieciństwa, a oszczędne babcie mogą mieć rzadkie rzadkie kopie w klatce piersiowej. Ale teraz nie o tym. Płaszcze z sowieckich koców od Marit Ilison wyglądają dość elegancko, różnią się krojem i kolorem i służą jako dekoracja dla nich. Kryształy Swarovskiego . Warto również zauważyć, że wszystkie produkty były tkane ręcznie, więc cena dla nich okazała się wyraźnie nie sowiecka.
Projektanci marki "Wintervacht" są nie mniej oryginalni w swoich przedsięwzięciach - zaprezentowali publiczności płaszcz z wełnianych i wielbłądowych koców, choć tym razem są monochromatyczne. Materiałem do produkcji tych produktów były stare koce kupione na pchlim targu. Oczywiście, takie rzeczy w szafie można nazwać unikalnymi, chociaż eksperci od mody, delikatnie mówiąc, mają wątpliwości, że zbiegają z wybiegów na ulice.