Wszyscy wiedzą, że alkohol, nikotyna i narkotyki są głównymi wrogami ludzkości i że wszystkie te substancje mają szkodliwy wpływ na ludzkie ciało. W tym artykule przyjrzymy się wpływowi leków na nienarodzone dziecko. Postaramy się odpowiedzieć na pytanie: "Jakie dzieci rodzą się dla narkomanów?"
Dziś kobiety z papierosem lub butelką piwa są coraz częściej widywane na ulicach. Stało się normą życia. Często zdarzają się kobiety z ogromnym brzuchem i papierosem w zębach. W wielu szpitalach położniczych były miejsca dla palących pacjentów (tak, tak, to byli pacjenci - kobiety w ciąży, z dzieckiem pod sercem). Kobiety po prostu nie mogą się oprzeć pokusie, a czasami po prostu nie chcą tego robić. Nie chcąc rzucić palenia, pić ani zażywać narkotyków, przyszłe matki narażają dziecko na kolosalny negatywny wpływ. Niewiele osób pomyślałoby o nalaniu wina i piwa do butelki niemowlęcia, a picie alkoholu, narkotyku lub nikotyny podczas ciąży to prawie to samo.
Dzieci urodzone przez narkomanów są uzależnione od urodzenia. Płakali przez długi czas, ich ciało potrzebuje dawki, testuje, tak zwane "łamanie". Nawet w łonie matki płód otrzymywał substancję narkotyczną z krwi matki. Jego ciało nie może już żyć bez narkotyków. A to tylko niewielka część wpływu leku na dziecko. Dzieci rodziców narkomanów prawie zawsze rodzą się z poważnymi nieuleczalnymi patologiami.
Stosowanie różnych narkotyków do palenia (marihuana, haszysz itp.) Prowadzi do tego, że dzieci rodzą się dystroficznie i rzadko zyskują odpowiednią wagę. Ich obwód głowy jest zawsze mniejszy niż u zdrowych dzieci. Bardzo często cierpią z powodu wad wzroku i słuchu.
Stosowanie amfetaminy podczas porodu prowadzi do tego, że dzieci rodzą się gorsze i upośledzone umysłowo. Wynika to z faktu, że matka ma upośledzony krążenie krwi.
Mleko zależne od kokainy w większości przypadków rodzi martwe dzieci. Jeśli płód przeżyje, układ moczowy zostanie poważnie dotknięty.
Kwas lizergowy lub skrót LSD wywołuje występowanie mutacji genetycznych u płodu. Jak również jego stosowanie może prowadzić do zerwania łożyska i przedwczesnego porodu.
Rodzice uzależnionych, którzy używają heroiny, ryzykują życiem swojego dziecka. Najczęściej niemowlęta mają skłonność do szybkiego zespołu śmierci. A ci, którzy przeżyli, są uderzająco różni się od swoich rówieśników, ich mowa i zdolności motoryczne są słabo rozwinięte, praktycznie nie są w stanie się uczyć.
A jeśli narkotyki w przeszłości?Nawet burzliwa młodzież może odcisnąć piętno na zdrowiu dziecka. Dzieci byłych narkomanów mogą rodzić się z wrodzonymi wadami twarzoczaszki (rozszczepem podniebienia, rozszczepem wargi, przysłoniętymi powiekami), ciężkimi wadami serca i różnymi chorobami, takimi jak porażenie mózgowe, epilepsja itp.
Oprócz wszystkich tych problemów zdrowotnych, dzieci ojców i matek narkomanów są skazane na brak uwagi ze strony rodziców po urodzeniu. Bardzo często w tych samych rodzinach nieodpowiednie warunki życia. Wokół śmieci, brudu, dewastacji. Smutni rodzice chcą znaleźć nową dawkę i nie zwracają uwagi na swoje dziecko. Takie dzieci, nawet jeśli się urodziły stosunkowo zdrowy, daleko w tyle w rozwoju. Później zaczniesz się czołgać, chodzić, mówić. Częściej chorują, ale zwracają na to uwagę jedynie służby socjalne. A dzieciak będzie miał dużo szczęścia, jeśli będzie mógł zostać zabrany z takiej rodziny, zanim zdarzy się jakikolwiek kłopot.
Ze wszystkiego, co zostało powiedziane powyżej, można wyciągnąć logiczny wniosek: narkotyki są złe. Nie wnoszą nic dobrego do naszego życia. Ich negatywny wpływ na nasze przyszłe dzieci został udowodniony naukowo. Czy warto więc wystawić przyszłe pokolenie na tak straszne choroby, jeśli można powiedzieć "nie!" Na leki dziś i teraz.