Tatuaż feniksa na grzbiecie Bena Afflecka okazał się szczery! Paparazzi schwytał 45-letniego aktora na plaży w Honolulu z nagą klatką piersiową, z ogromnym mitologicznym ptakiem na plecach.
Plotki, że Ben Affleck miał swój własny tatuaż, pojawiły się w 2015 roku po odejściu aktorki z Jennifer Garner. Potem Ben wyjaśnił, że jasna postać ptaka-feniksa nie była dla niego realna i zbyt ekstremalna. Według Afflecka, fałszywy tatuaż był mu potrzebny do filmowania w filmie "Nocne życie".
Ben Affleck w grudniu 2015 r
Czas mijał, a obraz nie zniknął z jego ciała. Pomimo tego, że wróżka jest pokryta ubraniem, Ben okresowo lśnił ogonem w talii, ale nie komentował już rzekomego fałszywego wizerunku.
Ben jedzie na swoim BMW
Tatuaż z tyłu Afflecka to najbardziej nieobecny prezent! Pewnego dnia aktor wraz z kolegami: Charlie Hann, Garrett Hedlund i Oscar Isaac, z którymi pracuje nad nowym projektem, został złapany na Hawajach, gdzie praca nad nowym filmem trwa. Aktorzy ćwiczyli jazdę na falach, łapanie fali i po prostu ogłupiali, ciesząc się doskonałą pogodą i surfowaniem.
Charlie Hann i Garret Hedlund
Na Benie były tylko szorty, które nie ukrywały imponującego kolorowego rysunku na jego torsie.
Ben Affleck został złapany na plaży paparazzi
Nawiasem mówiąc, po powrocie do Los Angeles Affleck nie spędził niedzieli z ukochaną Lindsay Sukus, ale z Jennifer Garner i ich dziećmi. Byli małżonkowie uroczo rozmawiali i dużo śmiali się z porcji dobroczynności w kościele.
Ben Affleck z Jennifer Garner