Bogata i różnorodna historia Ghent nie pozostawi obojętnym nawet najbardziej leniwym słuchaczom, a dziwaczne legendy miast powodują uśmiech i ładunek z zabawy. Poza tym tak się złożyło, że średniowieczna Gandawa jest prawdziwym miastem rynków. Niektóre nazwy obszarów to: rynek warzywny, rynek zbożowy, rynek kurczaków, rynek ropy naftowej, rynek lnu. Nawet nazwa centralnego placu Vrijdagmarkt jest tłumaczona jako "rynek piątkowy". Co ciekawe, w takich miejscach handel nie był po prostu prowadzony: odgrywali rolę swoistej sceny życia politycznego i publicznego w mieście. Dlatego Plac Vrydagmarkt wiele widział w swoim czasie: publiczne egzekucje, publiczny sąd, a nawet wstąpienie na tron.
500 m od Zamek Graf możesz znaleźć najstarszy plac miasta. To Vrydagmarkt, tzw. Rynek piątkowy, którego powierzchnia zajmuje około 1 hektara. Będąc kiedyś epicentrum życia publicznego Ghent , do dziś Vrydagmarkt cieszy się dużym zainteresowaniem turystów i gości miasta. W każdy piątek wciąż jest hałaśliwy targ, który bardziej zyskuje cechy targów rzemieślników ludowych. Jednakże, aby mieć czas na zakupy w tym historycznym miejscu, będziesz musiał się spieszyć z przebudzeniem, ponieważ główny handel tutaj jest od 7.30 do 13.00. Jednak w sobotę na placu Vrydagmarkt można również znaleźć rzędy handlarzy, którzy sprzedają różne pamiątki i inne artykuły gospodarstwa domowego. W tym dniu handel odbywa się w mniej surowym duchu, a praca rozpoczyna się dopiero od 11.00 i trwa do 18.00. W niedziele na placu Vrydagmarkt odbywa się targ ptaków.
Co zobaczyć na placu?W centrum placu wznosi się pomnik Jacoba van Artevelde. Kiedyś to on przewodził rewolcie przeciwko hrabstwu Flandrii, a także wybrał stronę Anglii w konflikcie, zwaną Wojną Stuletnią, za którą otrzymał przydomek "mądry człowiek". Pod jego przywództwem w 1340 r. Na placu Vrihdagmarkt, Edward II, angielski został uznany przez króla francuskiego za pomocą gildii. Ogólnie rzecz biorąc, jest wiele innych przypadków, w których Jacob van Artevelde przyniósł wyjątkowe korzyści zarówno gildiom, jak i całemu miastu. Dlatego piedestał pomnika i ramy płaszcze różnych gildii, a także obrazy z trzech traktatów, które zostały zawarte dzięki Jakubowi.
Najstarszą budowlę na placu Vrijdagmarkt można nazwać domem Toreke, którego budowa pochodzi z drugiej połowy XV wieku. Zewnętrznie śledzi cechy stylu gotyckiego, w dodatku dom ma okrągłe schody i schodkowy naczółek, a zamiast wiatrowskazu wieża wieży zwieńczona jest syreną z lustrem. Dziś jest Centrum Poetyckie w Gandawie.
Ale najbardziej znaną instytucją na rynku piątkowego jest piwo Dulla Griet. Ta legendarna instytucja ma swoją własną historię. Kiedyś jego mistrz wynalazł specjalne "impregnowane" szklanki, które były podawane ze specjalnym drewnianym stojakiem. Nawet będąc pod wpływem chmielu, trudno było od nich odejść. Miejscowi tak lubią te okulary, które rzekomo przypadkowo "chwytają" je do domu. Właścicielowi nie spodobał się ten stan rzeczy, więc przy wejściu do ślubu zaczął domagać się ... butów. Do dnia dzisiejszego w tej instytucji istnieje tradycja - zadawać odwiedzającym buty w zastaw. Jednak nikt nie mówi poważnie.
Jak się tam dostać?Dojazd do Placu Vrydagmark jest dość łatwy. Najbliższy dworzec autobusowy w Gent Sint-Jacobs znajduje się w pobliżu kościoła św. Jakuba i można do niego dojechać autobusem nr 3, 5, 38, 39, N3.