Nawet Puszkin zarzucił w swoich wierszach cholerne komary i muchy, zdolne zniszczyć wszystkie przyjemności słonecznego lata. Owszem, owady mnożą się w ciepłych czasach wiele razy, atakując nie tylko ludzi, ale także ich zwierzęta domowe. Pies również dostaje denerwujące muchy, doprowadzając je do szaleństwa z bolesnymi ukąszeniami. Jaka jest reszta tutaj? Zwierzęta tylko marzą, aby natychmiast zniknąć gdzieś w domu, aby te okrutne skrzydlate stworzenia nie dosięgły ich.

Jak uratować psa przed muchami?

Od tej plagi jest wiele narkotyków. Ludzie zwracają szczególną uwagę opieka nad psami i ratuj swoje zwierzęta za pomocą różnych środków, począwszy od smaru i wstrętnej śmierdzącej maści od trądziku po specjalne fabryczne spraye. Z tego ostatniego można nazwać na przykład "mukhotsid". Wynalazł go dla bydła, w pobliżu którego latem w lecie roi się od wszelkiego rodzaju bąkotów i muszek. Ale dla kotów i psów jest to również dobre dopasowanie. Na powierzchni zwierzęcia równomiernie rozpylono ten lek, który powinien odpychać owady. Czas ochrony wynosi około 4-8 godzin. Pamiętaj jednak, że ochrona psa przed muchami zniknie, jeśli kupi lub spadnie pod deszczem.

W biznesie, jak odpędzać muchy od psa, zwykle pomaga maść OLEJ. Ale pożądane jest, aby nie wziąć tego, który pochodzi od komarów, ale lekarstwo na muszki i różne gryzące wierzchowce. Rozpylanie jest dobrą rzeczą, ale należy je stosować ostrożnie, aby nie powodować podrażnień błon śluzowych lub dostania się do oczu. Ale maść może być delikatnie rozmazana cienką warstwą, omijając problematyczne obszary. Przez cały dzień jego efekt powinien wystarczyć.

Jeśli pies w uszach leci, nie należy ich lekceważyć. Są w stanie pozostawić liczne potomstwo, które w postaci larw odżywia się na skórze zwierzęcia i powoduje niebezpieczeństwo choroby skóry . Dobrze jest poddać obróbce nie tylko zwierzaka, ale także miejsce jego odpoczynku. Kiedy zauważysz, że pies leci w uszach, przemyj dotknięty obszar dobrym środkiem antyseptycznym. Jeśli obszar dotkniętego obszaru jest duży, masz obawy, lepiej skontaktować się z miejscową kliniką weterynaryjną.