W miejscu egzekucji rodziny cesarskiej w Jekaterynburg jest jedną z największych świątyń w kraju. Został otwarty w 2003 roku i od tego czasu przyciąga pielgrzymów z całego kraju.
Jak głosi opowieść, Nicholas II i jego krewni zostali zastrzeleni w piwnicy budynku, który wcześniej należał do inżyniera Ipatiev, a następnie skonfiskowany przez bolszewików. Później w tym budynku mieściły się różne agencje rządowe, ale zainteresowanie zwykłych ludzi "domem Ipatiewa" jako miejscem śmierci ostatniego króla nie zmniejszyło się. Ostatecznie, na mocy dekretu B. Jelcyna, ten dom został zniszczony.
Ale nawet później jego popularność nie zmniejszyła się. Wierzący regularnie gromadzili się w miejscu pamięci, a nawet zainstalowali najpierw drewnianą, a potem metalową. W 1990 roku postanowiono przenieść te ziemie do rosyjskiej diecezji prawosławnej, a następnie zbudować tu świątynię, która stanie się pomnikiem tragedii, która miała miejsce.
Jednak w latach dziewięćdziesiątych jego budowa nie rozpoczęła się, pomimo faktu, że zwycięzca konkursu na najlepszy projekt architektoniczny (K. Efremov z Kurganu), a nawet położył pierwszy symboliczny kamień. Z powodu kryzysu gospodarczego i politycznego w kraju budowa rozpoczęła się dopiero w 2000 roku.
W rezultacie Kościół Zbawiciela na Krwi w Jekaterynburgu został zbudowany zgodnie z innym projektem, ponieważ K.Efremov odmówił udziału w tym czasie. Budowę kościoła przeprowadzono w bardzo szybkim tempie, a do lipca 2003 r. Budynek był gotowy, a wszystkie 14 dzwonów zostało podniesionych na dzwonnicę. Największy z nich, ważący 5 ton, nosi imię Andrzeja Pierwszego. Ciekawe, że dzwony zostały wyrzucone na gotówkę, które zebrały podczas akcji charytatywnej "The Bells of Repentance".
16 lipca 2003 r. Konsekrowano konsekrowany Kościół Krwi w Jekaterynburgu, który odbył się w historyczny dzień 85. rocznicy śmierci rodziny Romanowów. Oprócz duchowieństwa był obecny muzyk M. Rostropowicz i przedstawiciele dynastii Romanowów. Pierwszą posługą w Świątyni był kult ku pamięci zabicia króla i jego krewnych. Następnie procesja została przeprowadzona do klasztoru znajdującego się w Ganina Yama, miejscu, w którym zabrano ciała zmarłej rodziny cesarza.
Styl tego budynku jest rosyjsko-bizantyjski, który był hołdem dla tradycji prawosławnej za panowania Mikołaja. Sam budynek świątyni ma powierzchnię 3000 metrów kwadratowych. m i wysokość około 60 m.
Główną cechą budynku jest to, że świątynia wizualnie odtwarza pokój, w którym zastrzelono rodzinę królewską. Dlatego projekt został stworzony z uwzględnieniem oryginalnych cech domu Ipatiev. Teraz kompleks Świątyni-na-Krwi składa się z dwóch części - odpowiednio górnej i dolnej.
Górny kościół jest piękną katedrą o złotej kopule. Jest to bardzo jasny budynek z licznymi oknami. Wewnątrz katedry można zobaczyć malowniczy ikonostas rzadkiego białego marmuru.
Dolna część świątyni znajduje się w piwnicy, ponieważ cała konstrukcja jest zbudowana na wzgórzu. W miejscu egzekucji znajduje się ołtarz. W tej samej części Świątyni-na-Krwi znajduje się także muzeum Romanowów, których eksponaty ilustrują ostatnie dni życia króla rodzin w Jekaterynburgu, o tragedii i kolorze elewacji zewnętrznej strony budynku, ozdobionej granitowymi burgundami i czerwonymi odcieniami. I tuż przed wejściem do kościoła można zobaczyć pomnik Romanowa, schodzący do piwnicy, aby zostać postrzelonym.
Dziś w Świątyni Krwi często przywożone są relikwie świętych, do których modlą się wierzący w Jekaterynburgu. Tak więc, w różnych czasach przyszła cudowna prawica Świętego Spyridona i ikona Matrona z Moskwy z cząstkami świętych relikwii.
St. Tolmacheva, d. 34-a: to jest adres słynnej Świątyni-na-Krwi, która jest zdecydowanie warta odwiedzenia, będąc w Jekaterynburgu.