Dla wielu z nas Norwegia Czy kraj jest najpiękniejszy fiordy , nehozhenyh lasy i niesamowite owoce morza. Ale nie zapominaj, że państwo jest w większości górzyste, a zatem jest interesujące dla wspinaczy i miłośników narciarstwa. Pasmo górskie, które zajmuje rozległe terytorium, to góry skandynawskie, których szczyt to Gallhepiggen.
Oczywiście, porównaj Skandynawskie góry z Himalajami lub Kordylierami nikt się nie stanie - górski system Norwegii nie jest włączony do rankingu najwyższych. Ale nawet tu są giganci. Na przykład najwyższy szczyt, Gallhepiggen, ma wysokość 2469 m npm. W jego pobliżu znajduje się około 250 szczytów, o mniejszych rozmiarach, na których lokalni himalaiści doskonalą swoje umiejętności.
Najwyższy punkt Norwegii znajduje się w południowo-zachodniej części półwyspu, w paśmie górskim Jotunheimen . W większości te góry składają się z kamienia pochodzenia wulkanicznego "gabbro". Z tego samego robimy czarny z zielonkawymi impregnacjami kończącymi płytki.
Region, w którym znajduje się szczyt Gallekepggen, jest bardzo żywy, pomimo jego niedostępności. Jest tu wiele atrakcji turystycznych. Mieszkańcy kraju, a także zwiedzający mogą spróbować się w niespokojnym biznesie - wspinać się po lodowej górze. Współrzędne geograficzne Gallehepiggen pozwalają nazwać ten górzysty region całkiem korzystnym dla turystyki. Zimą nie ma silnych mrozów i wiatrów.
Ten, który zdecydował się wspiąć, wybiera jedną z dwóch dróg:
W pierwszym przypadku droga może trwać od 12 godzin do kilku dni, w zależności od przygotowania. Wielu turystów, wspinających się po trudnej ścieżce, rozprasza się na szczycie kempingu i mieszka w nim przez tydzień, a po tym, jak schodzą.
W drugim przypadku konieczne będzie dotarcie do bariery samochodem, gdzie trzeba zapłacić około 12 USD za przejazd. W schronisku Juvasshytta można zjeść przekąskę, zostawić samochód i iść pieszo. Droga jest w większości nachylona, a tylko jej ostatnia część będzie wymagała maksymalnego wysiłku, zwinności i ostrożności, ponieważ przechodzi przez lodowiec . Jest w nim wiele pęknięć, więc ze względów bezpieczeństwa trzeba wchodzić w wiązki dwóch lub więcej osób. Są jednak zdesperowani turyści, którzy pokonują ostatnie metry drogi, ryzykując życie i zdrowie.
Ten, kto wspiął się na szczyt Gallehepiggen, pokonując trudną ścieżkę, czeka na miłą niespodziankę - małą przytulną kawiarnię-schronienie na szczycie, z którego okien można podziwiać piękno gór, popijając pachnącą kawę.
Zejdź na dół, nie przegap okazji, aby sfotografować się z wypasem reniferów na przedgórzu i odwiedź sztuczny tunel wykopany na lodowcu, w którym znajduje się muzeum Klimpark 2469.