Profesjonalny i kochany przez wielu Święto lipca - To Dzień Rybaka, tradycyjnie obchodzony w drugą niedzielę. Data obchodów Dnia Rybaka została ustalona w 1968 r. Dekretem Prezydium Rady Najwyższej ZSRR.

Historia wakacji

Pojawienie się Dnia Rybaka w Rosji, na Białorusi, Ukrainie iw wielu innych krajach postradzieckich wynika z dużego rozwoju rybołówstwa w czasach sowieckich. Każdego roku wzrastała liczba amatorskich rybaków, a władze sowieckie aktywnie zajmowały się problemami piractwa i przemytu w przemyśle rybnym. Ponadto w ZSRR istniało wiele naturalnych zbiorników, więc ten statek nie mógł się rozwinąć. Ponadto w wielu regionach radzieckich rybołówstwo zawsze uważano za wiodący sektor przemysłowy i to właśnie ten zawód został wybrany przez miejscowych. Z biegiem lat narodziło się to święto, które łączy kolektywy pracy rybackiej i wędkarzy amatorów.

Tradycje

Dzień Rybaka to zwykle zawody i różne konkursy wędkarskie, głównie amatorskie. Jury określa rybaka, którego połów jest największy pod względem wagi. Są też nagrody dla najmniejszych ryb złowionych podczas zawodów.

W dniu obchodów Dnia Rybaka w zbiornikach można zobaczyć nie tylko mężczyzn, ale nawet dzieci i kobiety. I nie jest to zaskakujące, ponieważ rybołówstwo to zawód, który nie ogranicza się do granic seksualnych, wiekowych i społecznych. Po upadku Unii zaczęły pojawiać się liczne pocztówki tematyczne i pamiątki.

Święto w nadmorskich miastach obchodzone jest nie tylko jako profesjonalne, ale i rodzinne. Na placach i stadionach odbywają się masowe uroczystości. Wieczorami odbywają się koncerty artystów-gości i kostiumy.

Światowy Dzień Rybaka Światowy Dzień Rybaka

Od 1985 r., Zgodnie z decyzją przyjętą w 1984 r. Przez Międzynarodową Konferencję w sprawie rozwoju i regulacji rybołówstwa, która odbyła się w Rzymie, ustanowiono Światowy Dzień Rybaka (lub Światowy Dzień Rybołówstwa).

Łowienie przez długi czas jest uważane za najbardziej popularne hobby ludzkości. Każdy, kto choć raz trafił na wędkę na stawie, cieszył się radością komunikacji z dziewiczą naturą, niezwykłą czystością. A dnia, w którym złapano pierwszą rybę, nikt nigdy nie zapomni! W końcu tylko prawdziwie entuzjastyczni wędkarze mogą przez wiele dni przetrwać w zaroślach trzciny, zamarznąć i zmoczyć pod długotrwałym deszczem lub odejść wędkowanie w zimie .