W Internecie pojawił się dokument o muzyce, tekściarzu i aktorze, 28-letnim Chrisa Brownie. Film "Chris Brown: Welcome To My Life" dotyka kilku interesujących momentów z biografii celebryty, jednak przede wszystkim prasa i fani byli zainteresowani jego słowami o skandalicznym romansie z performerką Rihanną.
Jego opowieść o byłym kochaniu Chrisa zaczęła się od tego, że trochę zarysowała emocjonalną sytuację w ich parze. Oto słowa, które muzyk powiedział:
"Bardzo lubiłam Rihannę, ale" zakrztusiła "mnie swoją zazdrością. Z jakiegoś powodu przygotowała sceny i takie, że miałem siniaki i zadrapania na mojej twarzy. Pewnego wieczoru, po kolejnej walce, uspokoiliśmy się i usiedliśmy, aby porozmawiać. Potem doszli do wniosku, że to już nie może być kontynuowane. Z powodu tych walk musieliśmy zrezygnować z koncertów, ponieważ nie można było wejść na scenę. Obiecaliśmy sobie nawzajem, że nie będzie więcej napaści na nasz związek. To prawda, że Rihanna nie miała wystarczająco dużo czasu.
Następnie Chris opowiedział o wydarzeniu, które miało miejsce zimą 2009 roku na imprezie po ceremonii Grammy. Oto słowa napisane przez Browna:
"Po uroczystej części, ja i Rihanna poszliśmy na imprezę. Na początku wszystko było w porządku, ale sytuacja była zepsuta przez całkowicie absurdalną sprawę. Przyjaciółka podeszła do mnie, z którą uprawiałem kiedyś seks i przywitała się ze mną. Rihanna zmieniła twarz i zaczęła mi mówić, że była nieprzyjemna, kiedy podeszły do mnie moje były dziewczyny. Po imprezie wsiedliśmy do samochodu i Rihanna rzuciła prawdziwą histerię na temat mojego przyjaciela. I w tym momencie SMS-a od byłej dziewczyny. Rihanna oszalała. Wyrwała ode mnie telefon i wyrzuciła go przez okno, a potem zaczęła się wbijać w mnie pięściami. Rihanna wezwała mnie pod każdym względem, w takich słowach, że nie mogę jej odtworzyć. Nie pamiętam, ile czasu wytrzymałem, ale kiedy miałem tego dość, uderzyłem pięścią w wargę. Rihanna zaczęła krwawić. Zatrzymała się na chwilę, a potem splunęła mi w twarz. Potem uderzyłem ją ponownie, a potem wyszedłem z samochodu, by poszukać telefonu. "
Jego historia o związku z Rihanną Brown kończy się tymi słowami:
"Za każdym razem, gdy patrzę na te niesamowite zdjęcia, na których mój ukochany jest oszpecony i we krwi, wszystko we mnie się obraca. Nie mogę sobie wybaczyć za to, co zrobiłem. Własna nienawiść jest tym, czego zawsze doświadczam, kiedy widzę te zdjęcia ".
Pomimo dość jasnych wyjaśnień Chrisa policjanci, którzy prowadzili dochodzenie i prześladowali Rihannę, mają zupełnie inną wersję. Według raportu policyjnego piosenkarz wszedł do kliniki z licznymi obrażeniami głowy. Jej twarz była zniekształcona, nie do poznania od bicia. Rihanna została pobita do tego stopnia, że wielokrotnie traciła przytomność. Sąd skazał Browna na pracę korekcyjną, która wynosiła 1400 godzin, a termin - 5 lat próby.