Od dawna uważa się, że czarne koty są stałymi towarzyszami sił zła. Nawet w legendach i baśniach mówi się, że każda szanująca się wiedźma ma żywą "cechę" komunikacji z siłami z innego świata. Dlatego czarny kot jest uważany za zwiastun nieszczęścia, o czym świadczą znaki.

Czy czarny kot jest okropny?

Pomysły na temat negatywu, który rzekomo nosi czarnego kota, w rzeczywistości nie odpowiadają rzeczywistości. Co więcej, to czarne koty potrafią odeprzeć kłopoty człowieka. Więc, jeśli czarny kot w domu, co omeny z tym związane.

  1. Od razu zauważamy, że czarny kot żyjący w domu z reguły przynosi szczęście właścicielom, pod warunkiem, że kochają swojego czworonożnego członka rodziny.
  2. Po przeniesieniu się do nowego miejsca zamieszkania, to pierwsze czarne kotki zostały wpuszczone do domu: nasi przodkowie wiedzieli, że zwierzęta te były w stanie przyjąć negatywną energię, jeśli była w domu. W przeciwnym razie dom mógłby "odebrać" starszego członka rodziny.
  3. Czarny kot w domu zrodził ciekawe znaki i przesądy, które wciąż żyją.
  4. Mówią, że kot koloru czarnego chroni swoich właścicieli przed złym i zawistnym okiem.
  5. Uważano to za wielki sukces, gdy do domu przybijano bezdomnego czarnego kotka - oznacza to, że ochrona przed siłami zła została specjalnie wysłana do tego domu.
  6. Kiedyś wierzono, że czarny kot , zabłąkana do młodej dziewczyny - pewny znak, że odniesie sukces z fanami.
  7. Kot, którego kolor jest podobny do koloru czarnej gleby, był uważany za symbol płodności i dobrych zbiorów.

Jeśli czarny jest bardziej prawdopodobnym znakiem pozytywnym, skąd pochodzi negatywny stosunek do czarnych kotów? Okazuje się, że pochodzi ona z "oświeconej" Europy w czasach Inkwizycji, kiedy kobiety oskarżone o czary spłonęły na stosie, a czarne koty przeraziły Europejczyków niczym posłańcy diabła. Dlatego, gdy czarny kot przeszedł przez drogę, znak zażądał "ochrony" przed wpływem diabelskim: przekręć figurę w kieszeni, trzykrotnie splunął na lewe ramię lub po prostu przejdź w drugą stronę. Ale to są uprzedzenia średniowiecza, a my, ludzie nowoczesni, nie potrzebujemy niczego.