Wygląda na to, że Anna Faris, która w sierpniu zerwała z mężem Chrisem Prattem, i jej kochanek Michael Barrett, są nastawieni na poważny związek. Kamerzysta jest nie tylko obeznany z synem aktorki, ale także dobrze dogaduje się z chłopcem.
Podczas gdy Chris Pratt ciężko pracuje, próbując wypełnić pustkę po rozwodzie ze swoją żoną, która wkrótce zostanie sformalizowana, Anna Faris nie stała się smutna sama i wydaje się, że już znalazła właściwego kandydata na rolę troskliwego męża i nowego papieża dla ich wspólnego syna z Pratt .
Po raz pierwszy na temat powieści gwiazdy "Brokeback Mountain" i "The Scary Movie" z operatorem kamery, Michaelem Barrettem, którego poznała podczas pracy nad projektem Overboard, zaczęli rozmawiać na początku września, miesiąc po oświadczeniu o zerwaniu aktorki z Chrisem. Od tego czasu para jest często postrzegana razem.
Na początku grudnia Pratt, obserwując sielankę Faris z drugą, postanowił położyć kres małżeństwu, po raz pierwszy złożonym w celu rozwodu.
Anna, czując się jak pięciominutowa, wolna kobieta, na poważnie chce zostać panią Barrett, powiedział szef wywiadu. Pewnego dnia aktorka pośrednio potwierdziła jego słowa.
W niedzielę paparazzi schwytali Farisa i Barretta, którzy wcześniej spędzali czas wolny wyłącznie w towarzystwie nawzajem, wraz z 5-letnim synem blondynki z małżeństwa na Pratta.
Obok Anny, która cieszyła się słoneczną pogodą w Los Angeles, Michael szedł, na którego ramionach siedział Jack. Chłopak czuł się całkiem swobodnie i swobodnie, przytulając swą matkę do czapki z daszkiem, Barrett ubezpieczał neposideu przed upadkiem, trzymając się za kostki. Z boku trio wyglądało jak zwyczajna rodzina.
Nawiasem mówiąc, zgodnie z umową podpisaną przez 41-letniego Farisa i 38-letniego Pratta, zgadzają się na wspólną opiekę Jacka.