Znany wielu turystom zamek Stolmeyer jest doskonałym przykładem architektury kolonialnej. Jeśli kiedykolwiek zdecydujesz się odwiedzić Trynidad i Tobago , zdecydowanie powinieneś zobaczyć ten budynek, wchodząc dziś w tak zwanej Wspaniałej Siódemce.
Trochę historii
Zamek został zbudowany w latach 1902-1904 po zachodniej stronie Royal Savannah Park , w mieście Port Hiszpanii dzięki słynnemu szkockiemu architektowi Robertowi Gallisome'owi nazwano go Killarney. Był przeznaczony dla rodziny Charlesa Fouriera, który wyemigrował ze Stanów Zjednoczonych. Dlatego nie jest zaskakujące, że wygląd zewnętrzny przypomina zamek Belmoral w Szkocji. Po śmierci właściciela majątek odziedziczył jego syn - dr John wraz z żoną.
Podczas II wojny światowej zamek był okupowany przez wojska amerykańskie do 1972 roku. I właśnie w tym okresie budynek Killarney stał się lepiej znany jako Zamek Stollmeyerów. Po zakończeniu okupacji budynek przeszedł w ręce Jessego Henryka Mahabira, który zamierzał wykorzystać budynek do celów mieszkalnych. Ale już w 1979 roku budynek został kupiony przez rząd Trynidadu i Tobago, i do dziś jest własnością państwową.
Zewnętrznie zamek można porównać do szkockiej struktury obronnej. Jednak ze względu na to, że konstrukcja dachu i podłogi wymaga pilnej renowacji, punkt orientacyjny można zobaczyć tylko w ramach przejścia Queen Savannah Park
Jak odwiedzić zamek?
Aby odwiedzić zamek Stollmeyer (Trynidad i Tobago), wiza nie jest potrzebna. Możesz dostać się do małego wyspiarskiego stanu przez Londyn, zmieniając lotniska z Heathrow na Gatwick lub przez USA. Przygotuj się na fakt, że w kraju mówi się głównie po angielsku, aw niektórych regionach używają hindi, patua, hiszpańskiego i chińskiego do komunikacji.
Dzięki temu, że turystyka jest główną działalnością w kraju, tutaj można napotkać wiele innych ciekawych atrakcji, a także zrelaksować się w najbardziej rozsądnych cenach dla nowoczesnego rosyjskiego turysty.