Przeważnie nieśmiałość u dzieci zaczyna tworzyć się w wieku trzech lat. Ale rodzice nie wiedzą, jak pomóc nieśmiałemu dziecku. Czasami sami sprowokowali tę cechę z ignorancji. W końcu, jak to mamy w postsowieckiej przestrzeni, zwyczajowo przestaje się lękać Babay, policję i przeróżnych wujków na nieposłuszne dzieci, a my nawet nie myślimy o konsekwencjach. A dzieci są różne, a opowieści o horrorze są odbierane inaczej. Ktoś na poziomie podświadomości zaczyna formować negatywny stosunek do innych, lęk, że nieznajomy zrobi coś przeciwko dziecku. Istnieje lęk, który stopniowo wraz z wiekiem przekształca się w izolację. Dzieciak wierzy, że jeśli będzie niepozorny, nie zwróci na niego uwagi.
Ale gdy dorasta, wraz z nieśmiałością, dziecko ma potrzebę komunikacji i nie wie, jak to zrealizować, i powstaje błędne koło - dziecko chce się komunikować, a gdy przychodzi do biznesu, jest nieśmiałe i milczące.
Zalecenia dla rodziców nieśmiałych dzieci:
I pamiętaj, że problem sam w sobie nie znika, ale przeciwnie, wraz z wiekiem pogarsza się. Dlatego szukaj kogoś, kto pracuje z nieśmiałymi dziećmi, zna i rozumie specyfikę komunikacji z nieśmiałymi dziećmi. Kochaj swoje dziecko takim, jakim jest i pomóż mu nauczyć się prawidłowej komunikacji z innymi.