Nowożeńcy James Matthews i Pippa Middleton kontynuują podróż weselną. Niedawno gwiazdy spoczywają w ustronnym kurorcie Tethiara w Polinezji Francuskiej. Wielu fanów pary uważało, że to już koniec, ale dziś rozpoczęła się druga część podróży. Pippa i James polecieli odpocząć w Sydney.
Fakt, że Middleton i Matthews przybyli do Australii, nikt by się nie dowiedział, gdyby nie chcieli wynająć hydroplanu. Zanim usiadł, Pippa i jej mąż wzięli taksówkę z prestiżowego hotelu Park Hyatt, w którym się osiedlili, do obszaru Rose Bay. Tam już czekali na hydroplan, którym nowożeńcy wraz z przyjaciółmi udali się na odpoczynek do jednej z najbardziej prestiżowych restauracji w Sydney Cottage Point Inn. Tam przez około 3 godziny delektowali się lunchem i rozmową, a następnie udali się w ten sam sposób do hotelu. Według wstępnych informacji wiadomo, że Middleton i Matthews osiedlili się w jednym z najlepszych pokoi hotelu - Sydney Suite, w którym noc kosztuje 19 000 dolarów. Z jego okien otwiera się piękny widok na słynną operę, port i most.
Przy okazji, Pippa i James próbowali zrobić wszystko, aby pozostać incognito w Sydney. Zamówili nawet hydroplan na nazwisko kogoś innego, ale dowiedział się o tym słynny pilot. Oto słowa, które wypowiedział Daily Mail Australia:
"Kiedy zobaczyłem Middletona i Matthewsa, natychmiast zorientowałem się, kto jest przede mną. Nigdy nie widziałem tak blisko członka rodziny królewskiej. Byłem bardzo zadowolony z transportu tak ważnych pasażerów. Przy okazji, od razu uderzyło mnie to, jak byli szczęśliwi. Pippa nie przestał się uśmiechać.
Nadszedł czas, kiedy Pippa zaczęła porównywać się ze starszą siostrą Kate Middleton. I w zasadzie dotyczy ubrań. Sądząc po zdjęciach opublikowanych w Internecie paparazzi Pippa nie jest w żaden sposób gorsza od księżnej. Na spacer po Sydney najmłodszy Middleton wybrał sukienkę z bujną spódnicą uszytą z białej tkaniny z czarnymi podłużnymi paskami. Obraz dziewczyny został uzupełniony krótką czarną kurtką, tym samym kolorem z torebką i sandałami na klinie.