Czy nie wierzysz, że podróżowanie w czasie jest realistyczne? I to jest możliwe tylko wtedy, gdy przekroczysz próg muzeum "Colonial Cottage". Atmosfera, która jest wewnątrz tego punktu orientacyjnego, każdy gość przynosi do 19 wieku.
Co zobaczyć?
Nie będzie zbędnym zauważenie, że muzeum zostało stworzone przez potomków Williama Wallace'a, choć nie tego, który żył w XIII wieku. Przybycie Nowa Zelandia z Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu lepszego życia, Sir Wallace, wraz z żoną, uroczą Kateriną, w 1858 r. zbudował domek, w którym jego potomkowie mieszkali aż do końca lat siedemdziesiątych.
Dziś "Chata Kolonialna" to muzeum, którego ekspozycja składa się z historycznych eksponatów, których głównym zadaniem jest opowiedzieć o życiu kolonistów. Istnieją oryginalne meble, wyjątkowe naczynia, zabawki dla dzieci i wiele więcej, które należą do rodziny Wallace. Wchodząc do domu, stwarza wrażenie, że zostałeś zaproszony do odwiedzenia, a gospodarze podadzą minutę.
Na szczególną uwagę zasługuje kuchnia domu Wallace. To ona reprezentuje całą epokę, kiedy nie było żadnych nowoczesnych urządzeń, a zatem właściciele domu musieli wszystko robić ręcznie.
Nie sposób nie podziwiać oszałamiającego ogrodu owocowego, który jest łamany wokół domku. Ponadto znajdują się klomby, których zapach fascynuje, oraz łóżka warzywne. Na terenie muzeum znajduje się mały sklep, w którym każdy może kupić produkty naturalne: owoce i warzywa w puszkach, wytworzone z owoców z kuchni Wallace.
Jak się tam dostać?
Każdy lokal wie, gdzie znajduje się muzeum "Colonial Cottage", dlatego pamiętaj, że jeśli zgubisz się, dowiesz się, jak się tam dostać. Nie zapomnij, że następujące autobusy idą do celu: №12, №7, №21, №18.