Przestraszyli zwykłych pracowników, aby nikt nie chciał wziąć na siebie odpowiedzialności. Szefowie organizacji zastanawiają się, dlaczego pracownicy tak bardzo obawiają się przepracowania i braku inicjatywy. Ta ostatnia, jak wiadomo, podlega karze. Ludzie nauczyli się tego dobrze. Ucisz wodę pod trawą. W wojsku znaczenie zwrotu "inicjatywa podlega karze" jest bardzo proste: po podjęciu działalności w jakimkolwiek przedsiębiorstwie ponosisz stałą odpowiedzialność za to w przyszłości. Zuchwalstwo inicjatywy to zasada biurokratycznego systemu, jakiejkolwiek hierarchicznej organizacji. Wymaga braku innowacji i wysokiej dokładności w przypadku wskazanym w przepisach. Im trudniejszy jest zbiór instrukcji i przepisów, tym mniejsza jest wolność inicjatywy. Niektórzy liderzy organizacji nie lubią silnie "inteligentnych" i aktywnych pracowników. Ten, który pokazał się i swoją inicjatywę, aby zostać potencjalnym konkurentem i pretendentem do tytułu lidera. Nie każdy lider to polubi. Zespół roboczy hojnie przekazuje plotki i plotki tym, którzy "zdecydowali się na curry". Nie każdy jest w stanie wytrzymać taką presję. Okazuje się więc, że aby się chronić, lepiej nie wyróżniać się i ściśle przestrzegać tego, co jest napisane w opisie zadania.
Osoba z inicjatywą ma zdolność do odmiennego myślenia, do niestandardowych rozwiązań problemów. Umysł innych jest zwykle denerwujący. Zasada kary jest prosta: zaoferujesz, że ci powierzysz, sprawisz, że będziesz źle ukarany. Bez względu na to, co mówią w społeczeństwie, ludzie z inicjatywą mają więcej możliwości rozwoju kariery i ciekawą przyszłość.